35 statków zamierza zamówić w polskich stoczniach rząd Wenezueli. To efekt zbliżających się ku końcowi
rozmów szefów Stoczni Szczecińskiej Nowej z władzami i przedsiębiorcami z Caracas. W naszym kraju miałyby powstać: 2 statki do przewozu asfaltu, 6 produktowców po 47 tys. ton, 8 statków panamax po 70 tys.
ton, 5 holowników oraz 14 zbiornikowców. Część z nich byłaby budowana w Szczecinie, a część - w Stoczni Gdynia. Ponadto, Wenezuelczycy liczą na pomoc szczecińskiej stoczni w rozwoju przemysłu okrętowego.
- Wenezuela chce stworzyć duży narodowy koncern stoczniowy. Posiada bogate złoża ropy i rud żelaza, a pragnie zachować gestię transportową. Potrzebuje więc własnej floty. Rozwój przemysłu okrętowego
uznano w Caracas za priorytet - mówi Zbigniew Gomułka, wiceprezes i dyrektor handlowy SSN.