11 godzin jechał skład z kontenerami z Brzegu Dolnego do portu w Świnoujściu. Był to pierwszy w Polsce prywatny pociąg kontenerowy,
firmy PCC Raił Szczakowa SA, który wyruszył 11 sierpnia ub.r. Od tego dnia, dwa razy w tygodniu, łączy rejon Dolnego Śląska z terminalem VGN w porcie w Świnoujściu. W ub.r. przewieziono na tej trasie 2,5
tys. kontenerów.
Ich załadunek odbywa się na terminalu kontenerowym zakładów PCC Rokita SA w Brzegu Dolnym, należących do tej samej grupy co przewoźnik. Operatorem logistycznym całego przedsięwzięcia,
w tym transportu kontenerów od klienta do terminalu, jest PCC Raił Containers Sp. z o.o. Ładunek stanowią głównie produkty chemiczne zakładów PCC Rokita oraz artykuły spożywcze (ok. 40%). Przewóz
kontenerów odbywa się własnymi lokomotywami i wagonami PCC Szczakowa.
Obecnie, pociąg wyrusza w trasę co 5 dni i jedzie godzinę krócej niż dotychczas. Na razie, szefowie PCC nie planują zwiększenia
częstotliwości połączeń, ale istnieje możliwość wydłużenia składu do 29 wagonów.
- W pierwszej kolejności uruchomiliśmy regularne przewozy z terminalu kontenerowego w Brzegu Dolnym, ale już niedługo
nasze pociągi zaczną łączyć inne terminale kontenerowe z portami w Świnoujściu i Szczecinie - mówi Adam Adamek, prezes spółki PCC Raił Containers. W pierwszej kolejności firma chce rozbudować sieć
połączeń w zachodniej Polsce. Dopiero później, być może, będzie starała się otworzyć inne linie, np. do portów Trójmiasta.
- Na razie, w Gdańsku i Gdyni nie obsługujemy takiej ilości ładunków, aby
opłacało nam się przewożenie ich własnym pociągiem. Korzystamy więc z usług innych spedytorów - dodaje prezes Adamek.
PCC Raił Szczakowa jest jednym z czołowych, prywatnych przewoźników kolejowych oraz
największym producentem piasków kwarcowych w Polsce. Należy do niemieckiego koncernu PCC AG.
Kapitał niemiecki częściowo reprezentuje również Polzug Intermodal Polska Sp. z o.o. (100% udziałów w firmie
ma Polzug Intermodal GmbH z siedzibą w Hamburgu). Spółka jest operatorem terminali kontenerowych w Pruszkowie k. Warszawy, w Gadkach k. Poznania, w Sławkowie (na styku toru szerokiego i toru normalnego)
oraz we Wrocławiu. Swoich przedstawicieli ma również w Gliwicach, Małaszewiczach i Gdańsku. Polzug jest operatorem transportu intermodalnego. Oferuje regularne połączenia między portami w Hamburgu i
Bremerhaven (przez 6 dni w tygodniu, po 2 pociągi w każdym kierunku) a własnymi terminalami w Polsce, jak również z terminalami współpracującymi w Gliwicach, Gdańsku, Lodzi i - od niedawna - w Mławie.
Od września 2005 r. spółka uruchomiła również przewozy między portem w Rotter damie a terminalami w Polsce (2 pociągi w tygodniu, w każdym kierunku). Oferuje również połączenia między niemieckimi
portami i terminalami polskimi a Rosją, Ukrainą, Gruzją, Armenią, Mołdawią, Azerbejdżanem, Kazachstanem i Uzbekistanem. Częścią oferty są również przewozy z i do polskich portów morskich w głąb kraju, a
także między Polską i Czechami.
Janusz Skinder, członek zarządu Polzug Intermodal Polska, podkreśla, że firma była pionierem w przewozach kontenerów zwartymi pociągami, z Niemiec do Polski i z
powrotem, jak również w tzw. systemie rozproszonym, do wielu krajów Europy Wschodniej, a także Azji. Polzug rozpoczął przewozy w 1992 r., transportując wówczas 4800 TEU.
- W 2OO5 r. przewieźliśmy już
75 000 TEU, co stanowiła wzrost o 12% w stosunku do 2OO4 r. - mówi J. Skinder. Głównymi klientami Polzugu są przede wszystkim morscy przewoźnicy kontenerów, tacy jak: PS.0 Nedlloyd (obecnie w Maersk
Line), Hapag Lloyd, Hanjin Shipping czy NYK, a także firmy spedycyjne. Spółka jest również agentem jednej z największych firm transportu kombinowanego, tj. Kombiverkehr z Niemiec. Polzug stawia na
niezawodny transport kolejowy, który oznacza, w porównaniu ze statkami wahadłowymi i transportem dojazdowym, krótki czas przewozu (poniżej 30 godz.), bezpośredni transport do polskich ośrodków
gospodarczych oraz rozkład jazdy z sześcioma (a w najbliższej przyszłości -siedmioma) odjazdami tygodniowo w obu kierunkach - z Niemiec do Polski i z Polski do Niemiec.
Z kolei firmą w pełni polską,
która zajmuje się kolejowym transportem towarów w kontenerach, jest Spedcont. Pod tą nazwą działa na rynku od 1994 r,, a obecnie jego właścicielami są: Zarząd Morskiego Portu Gdynia SA i Pekaes SA.
Do
najważniejszych zadań firmy należą obsługa polskich portów, którą Spedcont realizuje w oparciu o sieć własnych terminali kontenerowych w Łodzi, Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Sosnowcu, własne agencje
kontenerowe w Gdyni, Gdańsku i Szczecinie oraz kontenerowy punkt graniczny w Małaszewiczach. Główni klienci to grupa ok. 50 firm spedycyjnych i armatorskich.
Ponadto, firma oferuje spedycję i przewóz
towarów w kontenerach w kraju oraz w komunikacji międzynarodowej. Specjalizuje się jednak w przewozach do Mongolii, Kazachstanu, Rosji, Ukrainy, Białorusi, Uzbekistanu, Turkmenistanu, Tadżykistanu,
Kirgistanu, Afganistanu oraz republik nadbałtyckich. Ponadto, realizuje też przewozy na południe Europy (m.in. Włochy, Węgry, Rumunia). W sumie daje to ok. 500 relacji. Transport realizowany jest w
systemie door-to-door, a kontenery dowożone są do klienta samochodami.
W 2005 r. spółka przewiozła ogółem 53 500 TEU, co w porównaniu z 2004 r. stanowi przyrost o ponad 25%. W ub.r. znacząco wzrosła
m.in. wielkość przewozów na kierunkach wschodnich.
Jednak zdecydowanym liderem na polskim rynku kolejowym jest PKP Cargo SA. Spółka realizuje przewozy intermodalne jednostek transportowych (UTI),
zarówno w komunikacji krajowej, jak i międzynarodowej. Oprócz pociągów regularnych, tzn. na stałe umieszczonych w rozkładzie jazdy, uruchamia też wiele pociągów dodatkowych, na życzenie klienta. Rocznie
PKP Cargo przewozi ok. 200 tys. UTI.
- W komunikacji krajowej na uwagę zasługuje, uruchomiona w grudniu 2005 r., sieć szybkich połączeń intermodalnych, utworzona w celu połączenia polskich portów z
głównymi centrami gospodarczymi w Polsce - podkreśla Jacek Wnukowski, rzecznik prasowy PKP Cargo.
Jednym z najnowszych osiągnięć spółki jest uruchomienie przewozu podzespołów dla fabryki telewizorów LG
Electronics w Mławie. B grudnia ub.r. z portu w Gdyni wyjechał pierwszy pociąg, z 27 kontenerami, w których były części wyprodukowane w Korei Południowej. Obsługiwała go spółka Cargosped. Dostawy
realizowane są w zwartych składach, raz w tygodniu, W odwrotnym kierunku jadą wyprodukowane w fabryce telewizory.
W celu szybkiej obsługi pociągów dostarczających kontenery z częściami, spółka
utworzyła w Mławie terminal kontenerowy. Jest on zlokalizowany przy linii kolejowej Warszawa - Gdańsk. Ma ponad 2 ha powierzchni, na której można jednorazowo składować 1OOO kontenerów, oraz 1,6 km torów
zdawczo-odbiorczych i ładunkowych. Jest wyposażony w samojezdne urządzenie przeładunkowe, typu Fantuzzi.
To czwarty terminal spółki. Do tej pory działały obiekty w Gliwicach, Małaszewiczach i Kobylnicy
k. Poznania. We wszystkich można prowadzić kompleksową obsługę intermodalną. Obejmuje ona: przeładunek kontenerów, składowanie, przewóz koleją, dowóz środkami transportu drogowego w relacji terminal -
klient -terminal, obsługę spedycyjną przesyłek, w tym m.in. zamawianie wagonów, wystawianie listów przewozowych i awizację przesyłek. W terminalu są obsługiwane wszelkiego typu kontenery uniwersalne i
specjalistyczne oraz kontenery o podwyższonej kubaturze, jak również nadwozia wymienne i naczepy samochodowe.
Od października ub.r. PKP Cargo, wspólnie z Stinnes AG i Bahn Tank Transport GmbH,
uruchomiła pociąg kontenerowy relacji Antwerpia - Płock Trzepowo. Na razie, ładunki wozi tylko w jednym kierunku, z Belgii do Polski. W kontenerach-silosach przewozi półprodukty chemiczne dla firmy Basell
Orlen Polyolefins Sp. z o.o.
Był to już drugi intermodalny pociąg towarowy, uruchomiony w 2005 r., przez PKP Cargo, z Antwerpii do Polski. Pierwszy kursuje od maja ub.r., w relacji Antwerpia -
Merseburg - Poznań Franowo, z grupą wagonów kierowanych do terminali kontenerowych w Kobylnicy k. Poznania, Warszawie Pradze i Sławkowie. Pociąg uruchomiono wspólnie ze szwajcarską firmą Hupac i prywatnym
niemieckim przewoźnikiem Rail4Chem.
W komunikacji międzynarodowej, w rozkładzie jazdy spółki znajdują się także pociągi do przewozu kontenerów (UTI), w relacjach m.in.: Rotterdam - Warszawa Praga,
Rotterdam - Małaszewicze, Hamburg - Pruszków, Rotterdam - Poznań Franowo, Hamburg - Poznań Franowo, czy Pruszków -Duisburg (także nadwozia wymienne i naczepy siodłowe) - i w relacjach powrotnych.
PKP
Cargo obsługuje również, na terenie Polski, pierwszy pociąg kontenerowy z Europy do Chin. Od marca ub.r. "Mongolski wektor" woził ładunki tylko w jednym kierunku: z Chin do Niemiec. Obecnie, w obie
strony, dwa razy w miesiącu (15 i 30 dnia każdego miesiąca). To efekt dużego zainteresowania przewozami kontenerów koleją na tej trasie. Tym bardziej, że aby dojechać z Brześcia do chińskiego Huh-hot,
potrzebuje tylko 12 dni. Jest to dwa razy szybciej niż drogą morską.
Pociąg uruchomiły koleje rosyjskie wspólnie z białoruskimi, PKP Cargo i kolejami niemieckimi. Pociąg przejeżdża ponad 9 tys. km
przez Polskę, Białoruś, Rosję, Mongolię i Chiny. Większość trasy na terenie Rosji prowadzi Magistralą Transsyberyjską. Skład pokonuje też dwie różnice szerokości torów. Dlatego przewożone nim kontenery
muszą być dwukrotnie przeładowywane: najpierw na granicy polsko-białoruskiej (Małaszewicze/Brześć) i mongolsko-chińskiej (Erljan/Dsamin-Ude).
Jako przewoźnik kolejowy, spółka nie realizuje natomiast
przewozów drogę morską. Kontenery są dostarczane do polskich portów koleją, a stamtąd drogą morską do portów ARA (Amsterdam, Rotterdam, Antwerpia), Hamburg, Bremerhaven i odwrotnie. Jednak w ub.r. PKP
Cargo zwiększyły kolejowe przewozy promowe, realizowane Janem Śniadeckim, na trasie Świnoujście -Ystad. W 2005 r. spółka przewiozła w tym systemie ponad 400 tys. t ładunków, tj. o ponad 3% więcej niż w
2004 r. Przewozy te realizowane są następującymi pociągami: ekspresowym FerryTrain, relacji Poznań Franowo - Malmoe., ekspresowym, relacji Wrocław Brochów - Świnoujście, przewożącym ładunki z południa
Polski, międzynarodowym, "Skandviking", ze Szwecji do Wiednia, przewożący towary ze Skandynawii na południe Europy oraz towarowymi relacji Świnoujście - Szczecin Port Centralny - i odwrotnie.
Terminale kontenerowe PKP Cargo obsługuje także jej spółka zależna - Cargosped. Wspólnie z firmą-matką uruchomiła, jesienią ub.r, terminal w Kobylnicy oraz obsługuje, od strony spedycyjnej, przewozy
kontenerowe do -terminalu LG Electronics w Mławie.
Cargosped działa na rynku od 1 5 lat i świadczy usługi w zakresie krajowego i międzynarodowego transportu intermodalnego (kolejowego, samochodowego,
morskiego i rzecznego). Zajmuje się głównie kolejowymi przewozami konwencjonalnymi (przesyłki wagonowe, całopociągowe) różnego rodzaju ładunków, w tym także przesyłek niebezpiecznych. Jest liderem w
przewozach metali, wyrobów stalowych, rudy, złomu i węgla. Realizuje także przewozy intermodalne, łącząc transport kolejowy z drogowym i morskim. Ważną część oferty kolejowej Cargospedu stanowią przewozy
kontenerowe, które od kilku lat wykazują tendencję wzrostową. Spółka jest nie tylko właścicielem terminalu kontenerowego w Warszawie Pradze, ale także specjalistycznych 4-osiowyoh wagonów-platform do ich
przewozu (serii Rgmms).
Terminal Cargospedu w Warszawie jest jednym z najnowocześniejszych i największych tego typu obiektów w centralnej Polsce.
-Jego dużym atutem jest lokalizacja. Przylega
bezpośrednio do stacji rozrządowej Warszawa Praga, co pozwala na sprawne transportowanie pociągów, czy grup wagonowych, a nawet pojedynczych wagonów, ze stacji towarowej na bocznicę i do naszego terminalu
- podkreśla Zbigniew Janicki, prezes spółki.
Na uwagę zasługuje także jego dobre połączenie z drogami. Samochody wyjeżdżają bowiem bezpośrednio na trasy wylotowe z Warszawy.
Terminal wyposażony jest
w samojezdne dźwigi typu Kalmar, a dodatkowe wyposażenie w elektroniczną wagę oraz uchwyt kleszczowy umożliwia przeładunki naczep samochodowych o ciężarze do 401. W styczniu br. spółka zakupiła nowy reach
stacker Kalmar.
Terminal umożliwia jednak przede wszystkim przewożenie kontenerów we wszystkich kierunkach świata, w tym na Wschód, do krajów Wspólnoty Niepodległych Państw i na Daleki Wschód.
Cargosped obsługuje również stałe połączenia z Rotterdamem (3 razy w tygodniu), Antwerpią (3 razy w tygodniu) oraz Pussanem - Nachodką. Oferuje także klientom przewóz kontenerów przy wykorzystaniu
dostępnych połączeń morskich.
W ostatnich latach spółka zanotowała wzrost obrotów kontenerów. Jeśli chodzi o liczbę obsłużonych UTI, to w 2004 r. prawie podwoiła wyniki, kończąc rok wynikiem 66 350.
Natomiast w 2005 r. obsłużyła 60 tys. UTI.