Adolf Wysocki chce ustabilizować sytuację finansową Stowarzyszenia Biuro Promocji Żeglugi Morskiej Bliskiego
Zasięgu. Ten znany menedżer branży shippingowej został nowym prezesem organizacji, która działa już piąty rok, a siedzibę ma w Szczecinie.
A. Wysocki ma tytuł doktora i pracuje w Korporacji Unity
(grupa Euroafriki Linie Żeglugowe) na stanowisku dyrektora ds. badania rynku i rozwoju. Aktywnie uczestniczy w konferencjach i wykładach dotyczących branży transportowej. Bierze także udział w gremiach
europejskich. Teraz deklaruje poprawienie kondycji Biura Promocji, które od powstania w 2001 r. boryka się z kłopotami finansowymi. Środki członków wspierających (firm morskich) nie wystarczają bowiem na
w pełni aktywną działalność i mimo licznych próśb poprzednich zarządów SBPŻMBZ państwo nie kwapi się ze wsparciem. Ostatnie pieniądze od rządu biuro otrzymało w 2002 r. - i to nie bezpośrednio, lecz w
formie dofinansowania ekspertyz. Taka sytuacja utrudnia rozszerzenie działalności o charakterze eksperckim i doradczym.
Tymczasem sieć takich biur istnieje w całej Europie. Na przykład w Belgii
rząd dotuje tamtejsze biuro "Short Sea Shipping" w 100 procentach. Podobnie jest w: Danii - 84 proc; Finlandii - 70 proc; Niemczech - 48 proc (27 proc - landy).
- Mamy światełko w tunelu, które
daje nadzieję, że wyjdziemy z problemów. Pozyskaliśmy tylu członków wspierających, że umożliwi nam to finansowanie bieżących potrzeb - mówi A. Wysocki. - Mamy też pomysł na załatanie dziury budżetowej,
która powstała w poprzednim okresie.
Prezes Wysocki pokłada nadzieję w Finlandii, która przejmie kierowanie Unią Europejską od lipca br. Finowie organizują kilka projektów, w które wpisuje się
także polskie biuro. Ponieważ SBPŻMBZ nie ma co liczyć na pieniądze ze strony państwa, chce się przyłączyć do współpracy z podobnymi organizacjami w UE.
Jak poinformował nas dyrektor szczecińskiego
biura, Krzysztof Lewanowicz, jednym z najważniejszych zadań Stowarzyszenia jest "bardziej efektywna integracja intermodalnych łańcuchów transportowych, włączając w nie porty morskie jako węzły
transportowe".
Obecnie Biuro ma 33 członków. Są wśród nich porty i armatorzy z obu części Wybrzeża. Jednym z celów Stowarzyszenia jest zachęcanie przewoźników do przerzucania transportu ładunków
z europejskich dróg na tzw. autostrady morskie. W minionych latach Biuro bezskutecznie mediowało na rzecz utworzenia linii promowej z Kłajpedy do Szczecina/Świnoujścia, a także z Dunkierki do
Esbjerg.
Wydrukuj artykuł
