Aukcja rybna w Ustce zajmuje się obecnie sprzedażą... lodu. Może go wytworzyć 10 t dziennie, po 160 zł za tonę.
Zapotrzebowanie rybaków na lód jest bardzo duże, więc planowany jest zakup drugiej wytwornicy. Maciej Jabłoński, prezes aukcji, prowadzi też rozmowy z firmami w Gdyni, aby w usteckim porcie, przy nabrzeżu
aukcji, prowadzić wyładunek m.in. bananów i cytryn. W ten sposób, aukcja mogłaby zarabiać na opłatach portowych. Ponadto, prezes Jabłoński ma zamiar zbudować, po zachodniej stronie kanału portowego,
terminal odpraw pasażerskich.
- Na razie nie ma innego wyjścia. Rybami zaczniemy handlować dopiero, gdy dogadamy się z organizacjami rybackimi i namówimy je do współpracy - mówi prezes.
Budowa
aukcji rybnej w Ustce kosztowała ponad 13 mln zł. Zdaniem specjalistów, jest jednak zbyt duża, jak na potrzeby rybaków z Pomorza Środkowego.