Wczoraj Andrzej Stachura, prezes Stoczni Szczecińskiej Nowej, dopełnił w Warszawie formalności i na rachunku
inwestycyjnym jego spółki znalazły się warte ponad 61,8 mln zł akcje giełdowe wrocławskiej firmy Kogeneracja. Przekazała je Agencja Rozwoju Przemysłu. - Pod zastaw tych akcji chcemy wziąć kredyt m.in. na
zakup reszty niezbędnego majątku do produkcji statków. Rozmawiamy w tej sprawie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego -mówi A Stachura.
Stocznia planuje na koniec roku wyjść na zero. Będzie to możliwe pod
warunkiem, że nie pogorszy się sytuacja na rynku okrętowym: - Sytuacja w kursach walut i w cenach stali nieco się poprawiła. Od początku roku ceny stali spadły o około 10 procent. W podobnych proporcjach
ruszył z kolei do góry kurs dolara - stwierdził z zadowoleniem prezes Stachura. - Jeśli rynek walut się ustabilizuje, to na koniec roku stocznia powinna wyjść w okolicy zera. Zakładam, że strata spółki z
pierwszego półrocza zostanie zrównoważona spodziewanym zyskiem w drugim półroczu.