- Sąd Rejonowy w Krakowie wydał decyzję o aresztowaniu na trzy miesiące Jerzego K., prezesa szczecińskiej firmy Ship-
Service - poinformował prokurator Włodzimierz Krzywicki, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.
W środę Jerzy K został zatrzymany w Szczecinie przez CBŚ, a następnego dnia krakowscy prokuratorzy
postawili mu zarzuty. Pierwszy dotyczy oszustwa na szkodę PKN Orlen na kwotę 4,8 mln zł. Aresztowany sprzedał temu koncernowi pakiet akcji, które wówczas do niego i do jego spółki Brends już nie należały.
Drugi zarzut dotyczy wyłudzenia 340 tys. euro kredytu bankowego.
- Z każdym kolejnym zatrzymanym śledztwo w sprawie afery paliwowej staje się coraz bardziej rozwojowe. Zatrzymanie Jerzego K może
stanowić kolejny przełomowy krok i pomóc rozwinąć następny duży wątek śledztwa - mówi prok. Krzywicki. - Należy się spodziewać, że za aresztowanym w ręce CBŚ trafią kolejne osoby.
Prokuratorzy
interesują się również, jaką rolę w pośrednictwie handlu paliwem odgrywała należąca do Jerzego K spółka Brends. Firma ta miała dostawać po 15 centów od każdej baryłki ropy od niemieckiej firmy BMP Trading
z Monachium, która dostarczała surowiec do Orlenu. Śledczy chcą sprawdzić, za co Brends otrzymywała tę gratyfikację.