Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Drogami do portów

Namiary na Morze i Handel, 2005-03-11

Wygląda na to, że na wschodnim wybrzeżu zaczyna się boom inwestycji drogowych. Gdańsk Transport Company otrzymać ma z Nordic Investment Bank 140 mln euro kredytu na budowę pierwszego odcinka autostrady A-1. Wkrótce Europejski Bank Inwestycyjny ma także przyznać na ten cel ok. 400 mln euro kredytu. Rozwiązałoby to kwestię finansowania inwestycji i budowa mogłaby rozpocząć się na początku maja br. Ponadto, na pewno w tym roku ruszy budowa przedłużenia Trasy Kwiatkowskiego w Gdyni, a prawdopodobnie za dwa lata - obwodnicy południowej Gdańska. Wszystkie trzy inwestycje są niezwykle ważne dla trójmiejskich portów. Od dawna wiadomo, że do naszych portów łatwiej dostać się od strony morza niż z lądu. Stare układy drogowe, z wąskimi jezdniami, niezbyt wytrzymałymi na obciążenia, powodują ustawiczne korki w śródmieściach Gdańska i Gdyni, wydłużają czas przewozu towarów z portów w głąb kraju, odstraszają też pasażerów korzystających z promów. Od pół roku leży w Brukseli wniosek o dofinansowanie końcowego odcinka Trasy Kwiatkowskiego, który ma połączyć ją z trójmiejską obwodnicą, a ta - w swej południowej części, w miejscowości Różyny - przechodzić będzie w A-1. Nie ma już obaw, by unijni urzędnicy tych pieniędzy nie przyznali. Decyzje zapadły: projekt znalazł się w Sektorowym Planie Operacyjnym, w części dotyczącej transportu i gospodarki morskiej. Teraz trzeba poczekać, aby pieniądze dotarły do Gdyni. Całość inwestycji kosztować ma 250 mln zł, z czego 75% sfinansowanych zostanie z funduszy strukturalnych, a 25% wyłoży Gdynia, która jest bezpośrednim beneficjentem i inwestorem. Nie znaczy to, że po zatwierdzeniu w Brukseli, miasto dostanie od razu całą kwotę. Będzie to najpierw mała zaliczka. Gdynia musi więc postarać się o środki, za które kupi materiały i opłaci wykonawców - i dopiero potem Unia zrefunduje koszty budowy. W tej chwili kończy się wycinka drzew w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym, przez który przebiegać będzie Trasa Kwiatkowskiego. Wkrótce rozpocznie się karczowanie, a potem przygotowywanie podłoża pod przyszłą drogę. Lada dzień ogłoszony zostanie przetarg na wykonawstwo i należy sądzić, że jeszcze w tym półroczu rozpocznie się właściwa budowa. Jerzy Góra, dyrektor Wydziału Rozwoju Regionalnego w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim, wskazuje, że nie będzie ona zbyt skomplikowana, ponieważ na trasie nie ma takich przeszkód, jak w mieście, np. związanych z przekładaniem podziemnych instalacji. Realizacja zadania powinna przebiegać bez niespodzianek i zakończyć się w ciągu dwóch, najpóźniej trzech lat. Dokończenie Trasy Kwiatkowskiego jest podstawowym, choć nie jedynym, zadaniem niezbędnym w udrożnieniu dostępu do gdyńskiego portu. Prócz tego, zmodernizowane zostaną ulice: Wiśniewskiego (uwzględniona w Zintegrowanym Programie Operacyjnym Rozwoju Regionalnego) i Polska. Dopiero wówczas poszczególne rejony portu uzyskają dogodne połączenie drogowe z obwodnicą - i dalej z autostradą A-1. Pierwszy jej odcinek, z Gdańska do Nowych Marz k. Grudziądza, i dokończenie Trasy Kwiatkowskiego powinny zostać zrealizowane z końcem 2007 r. Podobnie będzie w Gdańsku, gdzie planowana jest budowa tzw. południowej obwodnicy, która - poprzez most wantowy i Trasę Sucharskiego - połączy autostradę A-1 z prawobrzeżną częścią starego portu i Portem Północnym. Jej inwestorem będzie Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych, która aktualnie przygotowuje dokumentację. Budowa powinna rozpocząć się w przyszłym, najpóźniej w 2007 r. Jej koszt szacowany jest na ponad 500 mln zł, choć niezbadane do końca grunty, na odcinku przebiegającym przez Żuławy, mogą zwiększyć wydatki. Dyrektor Góra podkreśla, że inwestycja bezpośrednio wiąże się z budową A-1. Dopóki nie było decyzji o rozpoczęciu autostrady, nie było specjalnej potrzeby budowy obwodnicy. Teraz nabiera ona innego znaczenia, ponieważ stanowić będzie bardzo ważny element w planowanej modernizacji gdańskiego układu drogowego, czyli tzw. Dużej Ramy. Pierwszym jej elementem jest istniejąca obwodnica trójmiejska, drugim - obwodnica południowa, wraz z Trasą Sucharskiego, trzecim zaś - tunel pod kanałem portowym, wraz z Drogą Zieloną, prowadzącą do granicy Gdańska i Sopotu, do przedłużonej i przebudowanej ulicy Spacerowej. W pewnym miejscu droga przebiegać ma tunelem pod wzgórzem Pachołek, co będzie czwartym - i chyba najbardziej odległym w czasie - elementem układu. Podobnie jak tunel pod kanałem portowym, będzie to bardzo duże przedsięwzięcie, ale niezbędne do spięcia Dużej Ramy, mającej usprawnić dojazd i wyjazd z portu oraz odciążyć zatłoczone śródmieście Gdańska. Obecnie najbardziej realne jest zbudowanie obwodnicy południowej. Trwają prace projektowe, które mają zakończyć się w przyszłym roku. Także w 2006 r. mogłyby rozpocząć się roboty przygotowawcze, wraz z wykupem gruntów. Zakres prac jest obliczony na 2-3 lata, a więc termin realizacji byłby zbliżony do zakończenia pierwszego odcinka autostrady. Nie są natomiast jeszcze dopięte kwestie finansowania. Gdyby wstępne etapy zostały dotrzymane, wówczas inwestor mógłby podjąć starania o fundusze strukturalne z Unii Europejskiej, z budżetu na lata 2007-2013. Istnieją jeszcze możliwości uzyskania pożyczki z Banku Światowego, który ma fundusze przeznaczone na drogi oraz z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Oczywiście, swoje środki będzie musiał dołożyć również budżet państwa oraz miasta.
 
Lechosław Stefaniak
Namiary na Morze i Handel
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl