Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Barwy walki

Kurier Szczeciński, 2005-02-16

Ministerstwo Finansów opracowuje przepisy wprowadzające obowiązek barwienia i znakowania paliwa żeglugowego. Nowe rozwiązania prawne to jedna z metod, które mają uniemożliwić nielegalny obrót tym towarem. Na zlecenie Departamentu Podatku Akcyzowego ministerstwa Centralne Laboratorium Naftowe sprawdza substancje, które mogłyby być stosowane do znakowania paliwa żeglugowego wykorzystywanego przez barki - pchacze i kutry. Nie jest ono obłożone podatkiem akcyzowym, co powoduje, że chętnie jest odsprzedawane na lądzie. O tym, że staje się to coraz popularniejsze, może świadczyć np. ubiegłoroczna afera kutrowa. Latem 2004 roku ujawniono, że kilkudziesięciu rybaków wprowadzało do obrotu przeznaczony m.in. do kutrów olej żeglugowy Marine Gas Oil (MGO) jako olej napędowy. Był on ponad dwa razy tańszy, ale o prawie takich samych parametrach. Sprzedawano go właścicielom stacji benzynowych położonych na całym polskim wybrzeżu Bałtyku. Na razie o udział w całym procederze zostało oskarżonych czterech rybaków z Kołobrzegu i Władysławowa. Podobną działalność prowadziło dwa lata temu kilku właścicieli pchaczy pływających na trasie Szczecin - Berlin. Zaopatrywali się w Niemczech w tańszy olej napędowy dla celów eksploatacyjnych. Mimo zużycia paliwa, pchacze wracając do kraju dysponowały nadwyżką oleju. W Szczecinie sprzedawano ją najczęściej właścicielom stacji benzynowych lub prywatnych firm transportowych. Według prokuratury, na polski obszar celny wprowadzono około 1,2 mln litrów oleju napędowego. Straty Skarbu Państwa wyniosły prawie 2 mln złotych. O zmianę przepisów walczy m.in. szczecińska spółka bunkrowa Ship Service S.A. Rok temu, jako pierwsza w Polsce firma zaopatrująca statki w paliwo, z własnej inicjatywy wprowadziła system zabezpieczenia paliw przez jego barwienie. - Znakowanie paliw żeglugowych umożliwi ministerstwu sprawowanie faktycznej kontroli nad systemem dystrybucji tego nieobciążonego podatkiem akcyzowym towaru. Daje również organom ścigania szansę na skuteczną walkę z nadużyciami. Sprzedaż jednej cysterny paliwa żeglugowego na lądzie to strata prawie 50 tys. zł dla Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków -stwierdził Jerzy Krzystyniak, prezes Ship Service. Proponowane zmiany mają polegać m.in. na wykorzystaniu rozwiązań stosowanych na rynku sprzedaży lekkich olejów opałowych. Paliwo barwione jest profesjonalnym preparatem stosowanym do podobnych celów w krajach Unii. W Belgii i Holandii jest ono barwione na niebiesko, w Danii, Szwecji i Norwegii - na zielono, a w Niemczech - na czerwono.
 
(dar)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl