Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Pawła Brzezickiego wpłynęło wczoraj do Prokuratury
Rejonowej w Szczecinie. Skierowało je Ministerstwo Skarbu Państwa. Zdaniem resortu, odwołany 19 sierpnia ub.r. dyrektor Polskiej Żeglugi Morskiej miał popełnić przestępstwo z art. 296. Kodeksu karnego.
- Miałoby ono polegać na nadużyciu udzielonych byłemu dyrektorowi PŻM uprawnień i niedopełnieniu ciążącego na nim obowiązku poprzez zbycie jednej akcji spółki Żegluga Polska na rzecz
Polsteam Brokers - informuje prokurator Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Ponadto w zawiadomieniu resort informuje o podejrzeniu popełnienia
przestępstwa poprzez sprzedaż udziałów w spółkach Polsteam Oceantramp, Polsteam Shortramp i Polsteam Tankers na rzecz Polsteam Brokers.
- Działania miały polegać również na sprzedaży jednej akcji
Żeglugi Polskiej spółce APB Maklerzy Frachtujący (udziałowcy to 11 dyrektorów PŻM - red.) i przez to narażeniu Skarbu Państwa na szkodę polegającą na utracie kontroli nad majątkiem Żeglugi Polskiej -
dodaje prok. Wojciechowicz.
Ministerstwo informuje w zawiadomieniu, że państwowa PŻM posiada majątek wartości kilkuset milionów dolarów. W związku z tym utrata kontroli nad przedsiębiorstwem
powodu-je "szkodę w wielkich rozmiarach". Według resortu, uzasadnia to zastosowanie art. 296. par. 3, który grozi sankcja. pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Jak niedawno poinformował
Dariusz Marzec, podsekretarz stanu w MSP, majątek Grupy PŻM, nad którym państwo straciło kontrolę, wart jest ok. 700 mln dolarów.