Krzysztof Kremky z Trójmiasta, jeden z dawnych menedżerów PŻM, jest nowym kandydatem resortu skarbu na kuratora
Polskiej Żeglugi Morskiej. Sąd zadecyduje o tym prawdopodobnie 10 lutego.
Ministerstwo, które w sierpniu ub.r. odwołało Pawła Brzezickiego ze stanowiska dyrektora PŻM, na kuratora zaproponowało
najpierw Mirosława Wiatera. Teraz jednak kandydatem jest przesłuchany wczoraj w Sądzie Rodzinnym w Szczecinie Krzysztof Kremky. - Chcieliśmy bowiem, aby była to osoba, która ma doświadczenie w branży -
mówi Magda Nienałtowska z biura prasowego MSP.
Kremky był już w PŻM do 1999 roku, m.in. jako prezes spółki Polsteam Tankers. Kierował też PLO i Pol-Levantem.
- Karierę w żegludze liniowej
zakończyłem w maju 2004 roku w firmie Pol-Euro Linie Żeglugowe, którą założyłem z Agencją Rozwoju Przemysłu. Obecnie jestem współwłaścicielem i prezesem firmy doradczej z zakresu usług transportu
morskiego Capricorn International - informuje Kremky.
Kandydat nie chciał jednak powiedzieć, jakie ma plany wobec PŻM - "dopóki nie zakończy się postępowanie sądowe".
Bardziej rozmowny był kpt.
Mirosław Folta, przewodniczący Rady Pracowniczej PŻM: - Podczas przesłuchania wizja kandydata na kuratora była taka, aby PŻM skomercjalizować zgodnie z poleceniem ministerstwa. Pan Kremky widzi w PŻM nie
tylko żeglugę trampową, ale i liniową, tankowce, kontenerowce, a więc bardzo szeroki zakres. Szkoda, że sędzia nie zadała pytania, skąd na to wziąć pieniądze.
Wbrew zapowiedziom ministerstwo nie
wycofało wniosku do sądu o ustanowienie kuratora. Twierdzi bowiem, że RP opieszale realizuje uchwałę o powołaniu przed świętami tymczasowego kierownika przedsiębiorstwa Andrzeja Cieślińskiego.
- Nie
wycofaliśmy tego wniosku, bo czekaliśmy, aż PŻM zarejestruje tę decyzję w Krajowym Rejestrze Sądowym - tłumaczy M. Nienałtowska.
- Tymczasowy kierownik nie musi być obligatoryjnie wpisany do KRS. Jest
to zgodne z Ustawą o przedsiębiorstwie państwowym -uważa z kolei M. Folta.
Okazuje się, że wniosek o zarejestrowanie zmian został złożony, ale dopiero 17 stycznia. Jednocześnie nie wpłynęło jednak do
KRS pismo o odwołanie Pawła Brzezickiego ze stanowiska dyrektora. - Nie złożyliśmy takiego wniosku, bo nie trzeba - dodaje kpt. Folta.
Dziś Rada Pracownicza ma podjąć uchwałę o rozpoczęciu konkursu na
dyrektora PŻM i wybrać dwóch członków do komisji konkursowej. Trzech pozostałych deleguje Ministerstwo Skarbu Państwa.
Wydrukuj artykuł
