NAWET trzy lata może potrwać wybieranie rodzaju przeprawy między Policami i Świętą na trasie planowanej
zachodniej obwodnicy Szczecina dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Tymczasem wchodzimy w czwartą dekadę planowania tej inwestycji...
W najlepszym wypadku decyzja zapadnie jeszcze w tym roku. By stało się
to możliwe, konieczne jest przygotowanie jeszcze jednego opracowania, które uwzględniałoby różne czynniki od warunków technicznych po kosztorysy. Potrzeba na to jeszcze 0,5-1 mln zł. Możliwe, że środki te
region uzyska z programu Interreg.
Dotychczas najwięcej argumentów przemawiało za budową mostu wysokowodnego. Jednak, jak dowiedzieliśmy się w Regionalnym Biurze Planowania Przestrzennego, ciągle pod
uwagę brana jest też koncepcja budowy tunelu. Doświadczenia przy budowie tunelu w Rostocku wskazują bowiem, że tunel kosztowałby niewiele więcej niż most wysokowodny. Tunel byłby także tańszy w
eksploatacji. Zimą utrzymanie takiej przeprawy nie nastręczałoby tak dużych problemów jak w przypadku mostu o długich i stosunkowo stromych podjazdach.
Z drugiej jednak strony, wycena prac przy
budowie tunelu w Rostocku o długości 750 m okazała się zaniżona. Inwestycja zamiast planowanych 150 mln euro (most miał być o 10 mln euro tańszy) pochłonęła 220 mln euro. Może się zatem okazać, że tunel
będzie dla nas inwestycją zbyt drogą. Tym bardziej że liczyłby on aż 1,5 km długości. Koszt jego budowy byłby zatem znacznie wyższy niż podobnej inwestycji w Rostocku.
Za budową tunelu przemawia także
to, iż jego budowa nie wiązałaby się z koniecznością tworzenia wieluset metrów wysokich podjazdów (do wysokości ponad 60 metrów). Z kolei na korzyść mostu, oprócz niższych kosztów, przemawia możliwość
wykorzystania przy budowie nasypów olbrzymich ilości odpadów poprodukcyjnych z Zakładów Chemicznych Police.
W zeszłym roku pełnomocnik wojewody i marszałka ds. budowy przeprawy Edward Daszkiewicz
wyraził opinię, że wydłużanie okresu podejmowania decyzji w sprawie wyboru koncepcji to "strata czasu i publicznych pieniędzy". Prace nad koncepcją przeprawy już sporo kosztują samorząd wojewódzki
oraz gminy, przez które ma przebiegać obwodnica. Opłacani są pełnomocnicy, urzędnicy i pracownicy biur. Dofinansowywane jest również stowarzyszenie gmin zainteresowanych budową.
Kilka lat temu ZCh
Police zleciły firmie Bimor opracowanie "koncepcji programowo-lokalizacyjnej" przeprawy. Za najkorzystniejszą biuro to uznało koncepcję mostu wysokowodnego. Koszt budowy oszacowano na blisko 640 mln
zł.
Wydrukuj artykuł
