Polskie Linie Oceaniczne SA to dzisiaj grupa kapitałowa, ze spółką matką jako jednostką dominującą oraz 10
spółkami krajowymi, 11 zagranicznymi (w tym 7 spółek krajowych i zagranicznych w upadłości i zawieszeniu) poinformował prezes Andrzej Osiecimski w branżowych "Namiarach na Morze i Handel".
To
stwierdzenie może jednak mylić. Gdyński armator jeszcze w latach 80. miał około 150 statków. Teraz jest prawie pozbawiony majątku.
PLO jest właścicielem jednego statku ro-ro m/s "Chodzież", który
czarteruje od nas spółka POL-Levant. Prowadzona jest również działalność shipchandlerska. Aktualnie PLO SA nie dysponują żadnym poważniejszym majątkiem przyznaje prezes.
Osiecimski, który kieruje
firmą od kilku miesięcy, stwierdza, że obraz zysków armatora był w ostatnim okresie zafałszowany. Bardzo dobre wyniki PLO, publikowane w prasie, były następstwem głównie wygranych spraw procesowych, w
wyniku których przedsiębiorstwo mogło likwidować wcześniej utworzone rezerwy celowe, czego konsekwencją była znacząca poprawa wyniku z całokształtu działalności firmy wyjaśnia w "NnMiH".
Obecnie
właścicielami PLO są: Skarb Państwa, Stocznia Gdynia SA, Warta SA oraz własna spółka POL--Levant (38 proc.).