Udało się, wielki sukces - tak samorządowcy i organizatorzy podsumowali I Międzynarodowy Kongres Morski, który od 13 do 15 czerwca odbywał się w Szczecinie. Wzięło w nim udział ponad 600 osób z kraju i z zagranicy. Wnioski i postulaty ze spotkań i dyskusji trafią teraz do decydentów.
- To wielki sukces Szczecina - podsumował w sobotę spotkanie branży morskiej Wojciech Drożdż, wicemarszałek województwa. - Kongres był bogaty tematycznie, przeprowadzono wiele paneli, a impreza dobrym echem odbiła się też za granicą. To były debaty o fundamentalnym znaczeniu dla przyszłości nie tylko polskiej, ale i światowej gospodarki morskiej. Jesteśmy w okresie zmian. Przyszłość ma gospodarka morska nowoczesna, innowacyjna, kreatywna i taka też będzie decydowała o"być albo nie być" naszego regionu.
W podobnym duchu ocenił imprezę prezydent Szczecina.
- Myślę, że trafiliśmy w dziesiątkę z organizacją Kongresu Morskiego w Szczecinie - stwierdził Piotr Krzystek. - Jego idea długo kiełkowała, ale się udało. Polsce potrzeba takiego forum dyskusji o gospodarce morskiej, bo ta może być motorem rozwoju naszego kraju. Możemy wypracować pewne ścieżki ważne dla nas, ale skorzysta też polska gospodarka.
Według prof. Stanisława Gucmy, rektora szczecińskiej Akademii Morskiej, sukcesem są wnioski i konkretne propozycje sformułowane podczas kongresu.
- Jeżeli będą zrealizowane, to może Polska stanie się Polską morską - powiedział rektor.
Główni organizatorzy - Północna Izba Gospodarcza i Polska Żegluga Morska - wystosowali do premiera list, w którym podsumowali kongres. Trafi do adresata w specjalnej butelce. Dwie kopie listu, również w butelkach, pozostaną w PIG i PŻM.
- Kongres służy nie tylko formułowaniu idei - podkreślił Dariusz Więcaszek, prezes PIG. - Chodzi o wymianę myśli, poglądów i wypracowanie koncepcji oraz zadań na następne lata. Powinniśmy to robić co roku.
Wypracowanie doktryny morskiej państwa, udzielenie wsparcia marynarzom - na wzór rozwiązań w innych krajach UE - w formie uznania tego zawodu za "szczególnie uciążliwy i wykonywany w warunkach szkodliwych dla zdrowia", pomoc firmom, którym grozi bankructwo po wdrożeniu tzw. dyrektywy siarkowej - to tylko niektóre z postulatów zgłoszonych przez uczestników kongresu. Zostaną one przekazane przedstawicielom rządu i parlamentu.
Wydrukuj artykuł
