Świnoujście. Radni Klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej Województwa Zachodniopomorskiego zadeklarowali, że są przeciwni łączeniu Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu ze Szczecińską Stocznią Remontową "Gryfia". Uważają, że należy przeanalizować pomysł komunalizacji MSR i w razie gdyby takowy był możliwy zabiegać o niego u ministra skarbu.
Dariusz Wieczorek podczas konferencji prasowej w Urzędzie Miasta w Świnoujściu podkreślał, że obecnie nie jest pewne, czy proces komunalizacji jest możliwy na rzecz gminy czy też województwa, ale jego zdaniem warto dokładnie przeanalizować tę kwestię, żeby ocalić MSR.
- Ze stroną społeczną spotykamy się od lat i wiemy, że konsolidowanie nie ma sensu - mówił D. Wieczorek - Wiemy, że sytuacja finansowa Gryfii była zła, a MSR wykazywała dodatni bilans. Obecnie proces konsolidacji jest w trakcie realizacji. My natomiast stoimy na stanowisku, że nawet jedno miejsce pracy nie powinno zostać utracone - dodał.
D. Wieczorek dodał, że w razie gdyby proces komunalizacji był możliwy, to rolą sejmiku byłoby przygotowanie jednoznacznego stanowiska w sprawie do ministra skarbu państwa bądź prośby do prezydenta lub premiera RP o wystąpienie do ministra. Przyznał jednak, że konsolidacja jest już bardzo zaawansowana.
Paweł Sujka, przewodniczący Rady Miasta Świnoujścia (też z SLD) przypomniał, że udało się wcześniej ocalić Sąd Rejonowy i uchronić przed prywatyzacją świnoujskie uzdrowisko więc mogłoby się udać także z MSR. Po konferencji radni sejmiku - D. Wieczorek oraz Jerzy Kotlęga i Leon Ryszard Kowalski - spotkali się ze stoczniowcami.