Szczecin. Przybędzie doków remontowych w regionie? O takiej możliwości mówił w piątek w Szczecinie Wojciech Dąbrowski, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, który uczestniczył w posiedzeniu Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego.
Jednym z głównych tematów piątkowego posiedzenia WKDS była sytuacja stoczni remontowych w regionie: szczecińskiej "Gryfii" i świnoujskiej MSR. Właścicielem obydwu jest fundusz Mars należący do ARP. Od sierpnia ub. roku prezesem w jednej i drugiej spółce jest Lesław Hnat.
- Objęliśmy stocznie w sytuacji totalnego kryzysu w tej branży - mówił Wojciech Dąbrowski. - Tylko podmioty silne, zwarte są w stanie utrzymać się na rynku, stąd decyzje o gruntownych zmianach w funkcjonowaniu stoczni.
Według prezesa ARP, konsolidacja "Gryfii" i Morskiej Stoczni Remontowej ma sprawić, że doki remontówek nie będą stały puste. Po połączeniu obydwu spółek powstanie silniejsze przedsiębiorstwo, któremu łatwiej będzie zdobywać klientów i decydować o miejscu ulokowania kontraktów. Wojciech Dąbrowski zaznaczył, że nad koncepcją połączenia stoczni pracują zespoły robocze, w których skład wchodzi szeroka reprezentacja pracowników.
- Dyskutowaliśmy z prezesem stoczni na temat możliwości inwestycyjnych - dodał prezes ARP. - Jeśli uda się skutecznie przeprowadzić proces konsolidacji, jeśli te procesy połączeniowe się sprawdzą, to z dużym prawdopodobieństwem podjęta będzie ze strony ARP decyzja o zwiększeniu potencjału dokowego stoczni.