Ministerstwo Skarbu Państwa ponownie wystawiło na sprzedaż akcje Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, promowego przewoźnika z Kołobrzegu. Na internetowej stronie resortu ukazało się zaproszenie do negocjacji w tej sprawie.
MSP chce sprzedać 9 mln 516 tys. 230 akcji, co stanowi 91,64 proc. kapitału zakładowego spółki. Każda akcja ma nominalną wartość 10 zł.
Oferty podmiotów zainteresowanych przystąpieniem do negocjacji będą przyjmowane do 14 marca do godz. 14. Dopuszczeni do negocjacji oferenci będą musieli wnieść wadium w wysokości 2 mln zł.
To kolejna próba prywatyzacji PŻB. W październiku ub.r. ministerstwo wystawiło do przetargu taką samą liczbę akcji kołobrzeskiego armatora jak obecnie. Cenę wywoławczą pakietu ustalono na 46 mln 629 tys. 527 zł, czyli 4,90 zł za jedna akcję. Wadium ustalono wówczas 4 mln 662 tys. 952 zł i 70 gr. Przetarg nie doszedł do skutku, bo nie wpłynęła żadna oferta.
Wcześniej sprzedaż akcji PŻB negocjowano z konsorcjum Polen Line utworzonym przez spółki Swedish House, Polen Ferries (Cyprus) Limited i Gustawa Myrsterna. Na maj ub.r. planowano podpisanie umowy sprzedaży, do czego nie doszło, gdyż oferent nie wpłacił pieniędzy.
PŻB eksploatuje obecnie trzy zbudowane w latach 80., ale później modernizowane promy - "Baltivia", "Scandinavia" i "Wawel" - które kursują między Polską a Szwecją. Rok 2011 - jak podano na stronie MSP - spółka zakończyła stratą w wysokości 7,8 mln zł, za 2012 r. wyników jeszcze nie podano.
Próby prywatyzacji Polskiej Żeglugi Bałtyckiej SA podejmowane są od końca lat 90. Zakupem akcji kołobrzeskiej firmy zainteresowany był duży duński przewoźnik promowy DFDS oraz wchodząca w skład przedsiębiorstwa państwowego Polska Żegluga Morska spółka Żegluga Polska.
Wydrukuj artykuł
