W tym roku mają się zakończyć prace nad reformą Wspólnej Polityki Rybołówstwa Unii Europejskiej. Według ekologów, jest to ostatni moment, by wpłynąć na ostateczny kształt zmian, od których zależeć będzie stan morskich ekosystemów i sektora rybołówstwa.
"Przywrócenie równowagi ekologicznej ekosystemów morskich priorytetem reformy Wspólnej Polityki Rybołówstwa" - to tytuł seminarium naukowego, które się odbyło w ub. tygodniu w Sejmie. Spotkanie przygotowała koalicja organizacji ekologicznych OCEAN2012 wraz z Zespołem Parlamentarnym ds. Gospodarki Morskiej. Uczestniczyli w nim m.in. specjaliści z dziedziny oceanografii. Seminarium towarzyszyła wystawa "Ryby mają głos" Klubu Gaja, przybliżająca problematykę przełowienia. Składają się na nią fotografie autorstwa belgijskiego artysty Dosa Winkela.
Seminarium było jednym z serii wydarzeń organizowanych w tym roku przez OCEAN2012 w wybranych krajach Europy. Celem tegorocznej kampanii koalicji jest pokazanie konsekwencji nadmiernej eksploatacji zasobów morskich oraz wskazanie korzyści ekonomicznych, jakie mogą płynąć dla gospodarki z wprowadzenia zrównoważonego podejścia do zarządzania sektorem rybołówstwa.
- To w tej chwili - podczas toczącego się procesu reformy Wspólnej Polityki Rybołówstwa - ważą się losy przyszłego stanu zasobów ryb w wodach UE - mówi Justyna Niewolewska z Fundacji Nasza Ziemia, krajowy koordynator koalicji OCEAN2012. - Od decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady Ministrów ds. Rolnictwa i Rybołówstwa UE zależy, czy uda się rozwiązać dręczący sektor problem przełowienia. Przywrócenie i utrzymanie populacji poławianych gatunków powyżej poziomu zdolnego wyprodukować tzw. maksymalny zrównoważony odłów tam, gdzie jest to biologicznie możliwe, najpóźniej do roku 2015, to cel, który zapewni zdrowe zasoby ryb dla tego i przyszłych pokoleń.
Ekolodzy alarmują, że morza od dziesięcioleci są eksploatowane w sposób zbyt intensywny, co nie pozostaje bez konsekwencji zarówno dla ekosystemów, jak i gospodarki. W ostatnich latach znacznie się obniżyła liczebność wielu popularnych w Europie gatunków ryb, jak dorsz czy żabnica.
Badania pokazują, że nieprawidłowe zarządzanie zasobami rybnymi prowadzi do wzrostu poziomu bezrobocia i obniżenia dochodów pochodzących z tego sektora gospodarki.
Dodajmy, że polskimi członkami OCEAN2012 są: Fundacja Nasza Ziemia, Klub Gaja, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, Fundacja "Sprzątanie Świata - Polska", Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Iny i Gowienicy, Fundacja "Z Naszej Strony", Zielony Instytut oraz Polski Klub Ekologiczny.