Morza i Oceany: - Jak upłynął 2011 rok dla firmy stoczniowej?
galeria male Tankowiec 2010-1Arkadiusz Świech, z-ca dyrektora ds. handlowych w stoczniowej firmie Finomar: - Rok 2011 upłynął pozytywnie dla grupy Finomaru pod względem realizacji kontraktów. Jest zysk, są obroty (wystarczające), rok 2012 zapowiada się pozytywnie, choć istnieje bardzo wiele zagrożeń, głównie ze strony przepisów prawnych, generowanych przez "Władzę".
Morza i Oceany: - A jaki zapowiada się 2012 rok?
Arkadiusz Świech: - Oddech i perspektywy zależą od pomysłów "Władzy", tak centralnej, jaki regionalnej. Póki co (a tematów jest bardzo wiele) przepisy te stawiają nas i Szczecin w końcówce konkurencyjności.
Morza i Oceany: Czy Finomar planuje jakieś inwestycje?
Arkadiusz Świech: - Finomar planuje inwestycje, choć na przeszkodzie znów stoją zaniedbania prawne - posłów; wciąż przemysł stoczniowy jest dyskryminowany w zakresie dotacji i pomimo upadku państwowych stoczni, władz regionalnych; - wieczyste 3% zamiast 0,3 %, posłów; - w zakresie prawa polityki transgranicznej (bardzo ważne), - władz regionalnych: sztuczki z wprowadzaniem funkcji mieszkaniowych na tereny stoczniowe, brak podejmowania współdziałania klastrowego z firmami stoczniowymi.
Dziękujemy