Krzystek: Bez poważnego podejścia rządu, nie poradzimy sobie
Polskie Radio Szczecin, 2012-02-14
Zabrakło presji ze strony naszych parlamentarzystów, Szczecin jest w Warszawie marginalizowany - tak Piotr Krzystek skomentował plany ministerstwa transportu, z których - jak stwierdził - "wycięto" fragment dotyczący pogłębienia toru wodnego do miasta.
Gość "Rozmów pod krawatem" w tej sytuacji wieści spadek znaczenia zespołu portów Szczecin - Świnoujście.
Czy prezydent Szczecina idzie na wojnę z polskim rządem? Zapytany wprost, stwierdził, że nie, ale nie szczędził krytyki swoim byłym kolegom z PO, obecnym parlamentarzystom. - Przede wszystkim zabrakło presji ze strony szczecińskich parlamentarzystów, bo ostatnie 4 lata są fatalne dla utrzymania toru wodnego. Bez poważnego podejścia w dokumencie rządowym w programie wieloletnim nie poradzimy sobie - prognozował Krzystek.
Rządowy dokument zakłada "utrzymanie zatrudnienia na dotychczasowym poziomie", a my chcemy się rozwijać - dodawał prezydent Szczecina. - W 2010 roku do Szczecina wpłynęło 2,5 tysiąca statków. 10 lat wcześniej to było 3,5 tysiąca statków, a to oznacza, że nasze szanse na rozwój są coraz mniejsze, bo budowana flota zwykle jest coraz większa.
Tymczasem politycy PO uspokajają, że rząd przygotował inne dokumenty dotyczące właśnie pogłębienia toru. Dokument jest jeden - ripostuje Piotr Krzystek i domaga się reakcji posłów partii rządzącej. Zapowiedział też, że miasto rozważa kupno własnej pogłębiarki do pracy w porcie.