Okręt-muzeum ORP "Błyskawica" przez ponad trzy miesiące był remontowany w stoczni "Nauta". Niedawno powrócił na swoje dawne miejsce i znów cumuje przy Nabrzeżu Pomorskim (na Skwerze Kościuszki) w Gdyni. Załoga okrętu przeprowadzi jeszcze prace wykończeniowe.
W Stoczni Remontowej "Nauta" przez ponad trzy miesiące przygotowywano okręt do nowego sezonu wystawienniczego. Wykonano m.in. piaskowanie części dennej, obłożono ją nowym poszyciem oraz pokryto farbami antyporostowymi. Zamontowany został nowy system chroniący przed korozją elektrolityczną. Wyremontowano pokład główny - lewą burtę i część rufową. Zainstalowano nowy kabestan rufowy (urządzenie do wciągania lin), kompleksowy remont przeszedł kambuz (kuchnia okrętowa), pokład za gablotami wystawienniczymi, zbiorniki. Naprawiono też centralne ogrzewanie w części rufowej i wymieniono kocioł co.
- Załoga okrętu-muzeum ORP "Błyskawica" przez cały czas remontu stoczniowego uczestniczyła w wykonywanych pracach - informuje kmdr ppor. Piotr Adamczak, zastępca rzecznika prasowego dowódcy Marynarki Wojennej. - Nadzorowała także ich prawidłowość oraz zabezpieczała je pod kątem ochrony przeciwpożarowej. Po zakończonym remoncie stoczniowym pozostałe prace wykończeniowe wykonają już sami marynarze z ORP "Błyskawica".
Załoga przeprowadzi między innymi konserwację uzbrojenia okrętowego, pomaluje pokłady i nadbudówki oraz wykona nowy kamuflaż okrętu. Jednostka nie będzie już błękitna. Otrzyma nowe barwy maskujące - niebieski wpadający w odcienie szarości - bardziej odpowiadające stosowanym na Bałtyku.
Niszczyciel ORP "Błyskawica", obok bliźniaczej jednostki ORP "Grom", był najnowocześniejszym okrętem przedwojennej Marynarki Wojennej. Zbudowano go w angielskiej stoczni J. Samuel White & Co. Ltd w Cowes. Polską banderę podniesiono na okręcie 25 listopada 1937 roku. W czasie wojny przepłynął 150 tysięcy mil morskich, eskortował 83 konwoje, uczestniczył w 108 patrolach i operacjach morskich, brał udział w zniszczeniu dwóch i uszkodzeniu sześciu okrętów nawodnych oraz zniszczeniu dwóch statków handlowych przeciwnika, uszkodził trzy okręty podwodne i zestrzelił cztery samoloty na pewno, a dwa prawdopodobnie. Trzykrotnie uległ uszkodzeniom podczas wypełniania zadań bojowych.
W uznaniu wojennych zasług ORP "Błyskawica", jako jedyny okręt, został odznaczony Orderem Virtuti Militari. Po zakończeniu wojny powrócił do Gdyni. Przez 20 lat eksploatowany był jako klasyczny niszczyciel. W1967 r. doszło do pęknięcia głównego rurociągu pary. Uznano, że ewentualny remont byłby nieopłacalny. W czerwcu 1969 r. okręt został przeholowany do Świnoujścia, gdzie stał się pływającą baterią przeciwlotniczą bez napędu. W roku 1975 "Błyskawicę" skreślono z listy floty, a 1 maja 1976 r. przejęła od ORP "Burzy" obowiązki okrętu-muzeum. Od tego czasu kotwiczy przy Skwerze Kościuszki w Gdyni. Rocznie odwiedza go kilkadziesiąt tysięcy turystów z Polski i z zagranicy.
ORP "Błyskawica" to najstarszy na świecie okręt tej klasy i jeden z niewielu zachowanych, które brały czynny udział w II wojnie światowej. Jest już tradycją, że na jego pokładzie odbywają się najważniejsze uroczystości i ceremonie Marynarki Wojennej.