Francesco Schettino, kapitan statku Costa Concordia, który wpadł na skały u wybrzeża Toskanii, jest oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci oraz porzucenie statku w chwili, gdy było na nim jeszcze wielu ludzi.
Według prokuratora do katastrofy statku doprowadził niewłaściwy manewr 52-letniego kapitana.
Włoski wycieczkowiec Costa Concordia wpadł na skały u wybrzeża Toskanii w piątek późnym wieczorem. W katastrofie zginęły trzy osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych. Nie ma wiadomości o 40 osobach, w tym o jednym z 12 Polaków, którzy byli na pokładzie.
Łącznie na Concordii było 4230 ludzi