Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju oraz 11 banków komercyjnych gotowe są pożyczyć ponad 1 mld euro na budowę
terminalu LNG w Świnoujściu. Spółka Polskie LNG, która zajmuje się budową gazoportu, podpisała list intencyjny z EBOiR i umowy z bankami komercyjnymi. Koszt budowy terminalu to ok. 600 mln euro.
EBOR zadeklarował możliwość dofinansowania projektu kwotą do 200 mln euro, a każdy z banków w konsorcjum, zorganizowanym przez PKO BP i Pekao SA - po 75 mln euro. Wśród banków znalazły się m.in.: Bank
Nordea, Bank Gospodarstwa Krajowego, BNP Fortis oraz Bank Societe Generale. Plan zakłada emisję obligacji, które wykupią banki, na kwotę 950 mln euro. Termin wykupu ustalono wstępnie na 15-18 lat. Będą to
papiery niezbywalne i tylko banki będące w konsorcjum mogą się nimi wymieniać. Duże zainteresowanie banków kredytowaniem terminalu wynika m.in. z faktu, że jest to projekt rządowy mający gwarancje spłaty.
Ponadto, zdaniem Aleksandra Grada, ministra Skarbu Państwa, plusem inwestycji jest podpisana umowa z Katarem, na dostawę gazu LNG do Świnoujścia oraz umowa podpisana między Polskim Górnictwem Naftowym i
Gazownictwem, do którego należy spółka Polskie LNG, a Gaz-Systemem (operator gazociągów przesyłowych), na korzystanie z terminalu. Koszty finansowania budowy zostaną bowiem ujęte w taryfie Gaz-Systemu,
czyli opłacie przesyłowej, którą płacą wszyscy odbiorcy gazu.
Ponadto, Polskie LNG stara się o uzyskanie na budowę terminalu funduszy z Unii Europejskiej. Pod koniec lutego br., spółka podpisała
umowę z Instytutem Nafty i Gazu, której celem jest pozyskanie środków unijnych na budowę gazoportu. Chodzi o 456 mln zł. Instytut, jako instytucja wdrażająca, dla Programu Operacyjnego Infrastruktura i
Środowisko, przeprowadzi procedurę aplikacyjną, dotyczącą projektu budowy gazoportu. Wniosek do Komisji Europejskiej zostanie złożony do końca kwietnia br. Szef Polskiego LNG, Zbigniew Rapciak spodziewa
się decyzji o przyznaniu unijnych pieniędzy w lipcu.
Polskie LNG stara się także o 80 mln euro z programu "European Energy Plan for Recovery" (tzw. Recovery Plan). Aplikację do KE, o przyznanie
tych środków, spółka złożyła wspólnie z Zarządem Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
W maju zaś, spółka ma wybrać konsorcjum, które zbuduje terminal. W listopadzie ub.r. Polskie LNG wyłoniło do
finalnego etapu 3 międzynarodowe konsorcja, które złożyły ostateczne oferty (patrz: "Namiary" 4/2010). Po wyborze głównego wykonawcy, inwestycja miałaby ruszyć w drugiej połowie 2010 r. Terminal LNG w
Świnoujściu ma zostać uruchomiony 30 czerwca 2014 r. Jego wydajność ma wynieść 5 mld m3 gazu rocznie. W zależności od zapotrzebowania, możliwa będzie rozbudowa terminalu do 7,5 mld m3. Jednak umowa z
Katarem zapewnia dostawy tylko 1,5 mld m3.