Akademia Morska w Szczecinie i spółka Polskie LNG podpisały wczoraj w Świnoujściu
porozumienie w sprawie utworzenia Europejskiego Centrum Szkolenia LNG. Będą się w nim kształcić pracownicy terminalu gazu skroplonego oraz załogi holowników, statków ratowniczych itp.
Centrum będzie
się mieścić w gmachu Akademii Morskiej przy Wałach Chrobrego w Szczecinie. W jego skład wejdą cztery symulatory nowej generacji. Dwa z nich -symulator mostków nawigacyjnych i umożliwiający pozycjonowanie
statku - już działają. Dołączy do nich symulator ładunkowy statków do przewozu ładunków ciekłych (dofinansowany z Regionalnego Programu Operacyjnego) oraz symulator technologiczny, który zakupi i
dostarczy Polskie LNG SA - inwestor świnoujskiego terminalu.
- Budowa dochodzi do takiego etapu, w którym zaczynamy mówić szkoleniu kadr - mówił wczoraj w Świnoujściu prof. Stanisław Gucma, rektor
szczecińskiej Akademii Morskiej. -W październiku wspólnie z Akademią Górniczo-Hutniczą uruchamiamy studia podyplomowe: transport LNG i eksploatacja terminalu.
Rektor podkreślił, że centrum z
czterema symulatorami jeszcze w Europie nie ma. Ma ono szkolić kadry nie tylko z Polski.
Zdaniem Zbigniewa Rapciaka, prezesa Polskiego LNG, ze szczecińskiego, największego na kontynencie centrum
skorzystają pracownicy innych terminali -19 takich obiektów w Europie zatrudnia ich ponad trzy tysiące.
- Muszą oni mieć certyfikaty odnawiane w cyklu dwuletnim -zauważył Z. Rapciak.
Radości
z podpisania porozumienia pomiędzy AM i Polskim LNG nie kryła Anna Wypych-Namiotko, wiceminister infrastruktury.
- Powiązanie możliwości szkoleniowych Akademii Morskiej z terminalem LNG stanowi
wielki krok rozwojowy - stwierdziła wiceminister, dodając, że z punktu widzenia jej resortu świnoujska inwestycja jest na miarę budowy Portu Północnego.
W uroczystości podpisania porozumienia wzięli
również udział Marcin Zydorowicz, wojewoda zachodniopomorski oraz Wojciech Drożdż, członek zarządu województwa.