O kolejny statek wzbogaciła się szczecińska spółka żeglugowa Unibaltic. Nabytek to chemikaliowiec
"Messana". - Kupiliśmy go we Włoszech na licytacji - informuje Arkadiusz Wójcik, prezes Unibalticu. Jednostka została wybudowana w 1990 r. Posiada podwójne poszycie kadłuba i zbiorniki ładunkowe ze
stali nierdzewnej. Ma 4,5 tys. ton nośności i mierzy 86,5 metra długości. Jej poprzedni armator zbankrutował, więc statek wystawiono na licytację.
- Teraz chemikaliowiec, który pływał po Morzu
Śródziemnym, trafi na remont do szczecińskiej "Gryfii" - informuje A. Wójcik. - Tam zostanie dostosowany do żeglugi po Bałtyku i Morzu Północnym. Po remoncie otrzyma nazwę "Antracyth".