Przedstawiciele 14 europejskich samorządów podpisali, 6 października br., w Parlamencie Europejskim, deklarację,
która ma wesprzeć "bezzwłoczną realizację" kolejowego korytarza Battyk - Adriatyk (The Baltic - Adriatic Corridor - BAC). Jest ona m.in. wynikiem międzynarodowej współpracy w ramach projektów AB
Landbridge/SoNorA. Inicjatywa utworzenia BAC wyszła od austriackiego regionu Styria. Ma on rozpoczynać się w Gdańsku i prowadzić przez: Warszawę, Katowice, Żilinę i Brecław, Brno, Bratysławę do Wiednia, a
poprzez Graz, Klagenfurt, Villach, Udine, Triest, Wenecję, aż do Bolonii. Dzięki temu ładunki z portów Gdańska i Gdyni będą mogły trafić bezpośrednio do portów Morza Adriatyckiego, np. do włoskiego
Triestu, który stanowi ważny węzeł komunikacyjny w tym regionie i skąd, przez Kanał Sueski, wypływają statki do Azji.
- Do tej pory, ustalaliśmy jak korytarz ma przebiegać. Dziś mamy jasność, możemy
działać - stwierdził Brian Simpson, przewodniczący Komisji Transportu w PE. Poparcie dla projektu obiecał też Antonio Tajani, komisarz ds. transportu. Pieniądze na realizacje BAC mają być wydzielone już w
najbliższym planowaniu europejskiego budżetu. Odcinki kolei będą modernizowane stopniowo, a cała trasa ma być gotowa do 2015 r.
Podpisane w Strasburgu porozumienie namawia Komisję Europejską, PE
oraz kraje członkowskie zaangażowane w korytarz do podjęcia wszelkich niezbędnych kroków, w celu zapewnienia następujących 6 priorytetów:
- konsekwentnej i niezwłocznej realizacji korytarza Bałtyk -
Adriatyk z Gdańska, poprzez Bratysławę i Wiedeń, aż do Bolonii, poprzez poprawkę do decyzji 884/2004 o sieciach transeuropejskich, polegającą na rozszerzeniu aktualnego projektu priorytetowego nr 23,
dotyczącego Transeuropejskiej Sieci Transportowej;
- zapewnienia rozwoju gospodarczego i konkurencyjności w regionach położonych wzdłuż BAC;
- poprawę komunikacji między rozwijającymi się
gospodarkami regionów położonych wzdłuż BAC;
- podjęcie niezbędnych kroków mających na celu zwiększenie zaangażowania krajów Unii Europejskiej na rzecz ochrony klimatu;
- koncentrację na ważnych
węzłach komunikacyjnych położonych wzdłuż BAC;
- zapewnienie bezpieczeństwa komunikacyjnego wzdłuż BAC.
Dokument podkreśla także, że korytarz ma połączyć główne porty morskie Bałtyku i
Adriatyku, m.in. poprzez sieć intermodalnych przewozów kolejowych - i zapewnić wzrost przeładunków w tych ośrodkach, a także przyczynić się do działań na rzecz ochrony środowiska - przede wszystkim
poprzez zmniejszenie emisji CO2 (dzięki zmianie środka transportu na bardziej ekologiczny).
Sygnatariuszami deklaracji w Polsce są województwa: pomorskie, warmińsko-mazurskie, mazowieckie, łódzkie i
śląskie. Samorządowcy ze wszystkich regionów liczą, że powstające w sąsiedztwie węzłów komunikacyjnych centra i ośrodki logistyczne wpłyną na aktywizację obszarów, a pośrednio - również na rozwój
gospodarki województw. Natomiast dostępność i sprawność transportowa stymulować będzie inwestycje, wymianę handlową oraz spedycję. To pociągnie za sobą tworzenie miejsc pracy, a tym samym - wzrost poziomu
życia mieszkańców i rozwój gospodarczy regionu.
Plany korytarza powstały kilka lat temu. W pierwszej wersji miał on zaczynać się w Niemczech. Trasa omijałaby jednak nie tylko Polskę, ale i Austrię.
- Walczyliśmy o nasze interesy, ale Austria też nam pomogła w przeforsowaniu nowego przebiegu - przyznał Jan Kozłowski, marszałek województwa pomorskiego. Obecny układ ustalono na spotkaniu Komitetu
Wykonawczego VI Korytarza Paneuropejskiego, w listopadzie 2005 r., w Ostrawie. Natomiast pierwszym krokiem do realizacji BAC, w obecnej wersji, było podpisanie, w październiku 2006 r., w Luksemburgu,
przez ministrów transportu: Polski, Czech, Słowacji, Austrii i Włoch, listu intencyjnego w sprawie przedłużenia korytarza Gdańsk - Wiedeń, do Bolonii. Z kolei polski rząd, oficjalnie wydał zgodę na
propozycję rozporządzenia, przedstawioną przez PE i Radę 17 czerwca br., w sprawie europejskiej sieci kolejowej. Dokument ten określa zasady wyboru, organizacji i zarządzania korytarzami i wspomina także
o korytarzu Bałtyk - Adriatyk (Gdynia - Katowice - Ostrawa/Żilina - Wiedeń - Triest/ Koper). Pomorze Zachodnie natomiast walczy o swoje połączenie Bałtyku z Adriatykiem. Chodzi o Środkowoeuropejski
Korytarz Transportowy CETC-ROUTE65, który nie znalazł się, w przygotowanej przez KE, strategii bałtyckiej. Inicjatywa jego utworzenia została poparta przez 6 regionów, które w kwietniu 2004 r., w
Szczecinie, podpisały stosowne porozumienie: Skania (Szwecja), polskie województwa (zachodniopomorskie, lubuskie i dolnośląskie), Hradec Kralove (Czechy) i Bratysława (Słowacja).
Nieuwzględnienie
korytarza w strategii wywołało sprzeciw polityków z Pomorza Zachodniego. Ich zdaniem, wyklucza to rozwój Szczecina i Świnoujścia, drogi S-3, magistrali nadodrzańskiej i hamuje rozwój żeglugi po Odrze.
Dlatego też, 13 października br., Sekretariat Techniczny CETC oraz Biuro Regionalne Województwa Zachodniopomorskiego, zorganizowały w Brukseli, specjalną, poświęconą korytarzowi konferencję.
- CETC to
wysiłek 11 regionów 6 krajów chcących utworzyć zielony korytarz multimodalny, czyli taki, który w najbardziej efektywny sposób połączy różne środki transportu i jest przyjazny środowisku. Ponadto, to
trasa będąca częścią dawnego szlaku bursztynowego - mówił Jeno Manniger, przewodniczący Komitetu Sterującego CETC-ROUTE65.
Thomas Lantz, wiceprzewodniczący parlamentu szwedzkiego regionu Skania, główny
pomysłodawca korytarza, dodał, że CETC to najkrótsza droga między Bałtykiem a Adriatykiem, omijająca Alpy.
W odpowiedzi na wystąpienia pomysłodawców CETC, Mattia Pellegrini, przedstawiciel KE ds.
transportu, przyznał, że korytarz nie stanowi części sieci TEN-T, lecz KE czyni wysiłki, aby w tej sieci się znalazł. Zaznaczył jednak, że nie jest to jedyny korytarz, który ma połączyć Bałtyk z
Adriatykiem, dlatego KE dokonuje przeglądu projektów (w związku z przyszłoroczną rewizją transeuropejskich sieci transportowych TEN-T) i dyskutuje na temat istniejącej sieci i możliwości jej rozwoju.
Władze Pomorza Zachodniego starają się więc wpłynąć na KE, aby CETC został włączony do TEN-T w przyszłym roku, w toku prac nad zmianami w sieci.