Tereny w Trzebuszu i Dunikowie oraz przy ul. Lubczyńskiej-Kniewskiej mogą zostać objęte specjalną
strefą ekonomiczną poinformowała Agencja Rozwoju Przemysłu.
Chodzi o przeszło 80 ha gruntów położonych w prawobrzeżnej części Szczecina. O objęcie ich strefą zabiegał Piotr Krzystek w
"Programie dla Szczecina", który powstał w związku z trudną sytuacją Stoczni Szczecińskiej Nowa. Agencja Rozwoju Przemysłu w piśmie skierowanym do prezydenta Piotra Krzystka poinformowała dziś, iż
istnieje możliwość utworzenia na wymienionych terenach Podstrefy Specjalnej Strefy Ekonomicznej EURO-PARK MIELEC.
Aby było to możliwe, musi być spełnionych szereg wymogów formalnych. Jednym z nich
jest uchwała Rady Miasta o włączeniu gruntów w obszar SSE. W związku z tym prezydent wystąpił do przewodniczącego Rady Miasta o zwołanie sesji nadzwyczajnej w celu przyjęcia stosownych uchwał. Sesja
odbędzie się w następnym tygodniu. Strefą mogą być objęte również tereny stoczniowe. Będzie to wiadomo po zakończeniu procedury przetargowej na zbycie składników majątku Stoczni Szczecińskiej Nowa.
Prezydent zwrócił uwagę, że ta informacja to pierwszy efekt ponadpartyjnego poparcia "Programu dla Szczecina", o które apelował. W tym kontekście dziękował parlamentarzystom zachodniopomorskim,
podkreślając szczególną rolę posłów Platformy Obywatelskiej i Longina Komołowskiego.