Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Kraje nadbałtyckie zasypują nierówności

Namiary na Morze i Handel, 2009-11-18
Mniej niż 2 lata zajęło organom Unii Europejskiej przygotowanie strategii dla regionu Morza Bałtyckiego. Jest to unikalna jak dotychczas inicjatywa, która dopiero znajdzie naśladowców. Strategia rozwinie i wesprze istniejące już formy współpracy z krajami nadbałtyckimi. W szczególności prace Rady Państw Morza Bałtyckiego, która została utworzona już w 1992 r. Przyjęła ona dotychczas różne inicjatywy oraz realizuje odcinkowe zadania, które wytyczają grupy robocze, np. do spraw współpracy gospodarczej, energetycznej, transportu. Idea strategii Po 2004 r. dostrzeżono szansę szybszego, wspólnego rozwiązania problemów, które narastały latami. Najważniejsze wiązały się z ochroną środowiska strefy nadbałtyckiej i samego morza, w którym nadal pogarsza się jakość wód. Dostrzeżono też, że w kilka lat po zniesieniu barier dla przepływu towarów, ludzi, kapitału i idei - istnieją złe, lub niemal żadne, połączenia komunikacyjne na niektórych kierunkach, występują bariery handlowe i problemy z wymianą dostaw energii, szczególnie w sytuacjach kryzysowych. Po krótkich przygotowaniach, w grudniu 2007 r., Rada Europy przyjęła zapis, który stał się mandatem dla Komisji Europejskiej do podjęcia prac przy wytyczeniu nowej formy bardziej intensywnych działań. - Po raz pierwszy w historii integracji europejskiej, KE przygotowała strategię rozwoju dla grupy państw członkowskich, choć dotyczy ona Unii - powiedziała, podczas konferencji prasowej, komisarz ds. polityki regionalnej, Danuta Hübner. Zaznaczyła, że strategia powstawała we współpracy z Rosją, Norwegią i Islandią, ale jest przedsięwzięciem wyłącznie unijnym. Ostateczny kształt strategii nadano w toku wielu debat publicznych, które miały miejsce w ośmiu zaangażowanych państwach (jedna z nich odbyła się, rok temu, w Gdańsku) oraz konsultacji on-line. Jej przyjęcie stało się też jednym z priorytetów szwedzkiej prezydencji, jaka przypadła na drugą połowę 2009 r. Ostateczną wersję strategii KE zaakceptowała w połowie czerwca br., a Parlament Europejski przyjął ją, po krótkiej debacie, 12 września. Logistyka wdrożenia strategii Strategia to dokument o wieloletnim horyzoncie realizacji, z perspektywą do 2020 r. Najważniejszymi jej częściami są: formuła zarządzania, opierająca się na współdziałaniu rządów krajów nadbałtyckich, władz regionalnych, przedsiębiorców, organizacji pozarządowych i ośrodków akademickich oraz plan działania, który ma być aktualizowany okresowo. Innymi słowy, strategia nie przewiduje powstania nowych instytucji, których zadaniem byłoby jej wdrażanie. Natomiast plan określa działania o charakterze regulacyjnym, jak również te oparte na istniejących instrumentach finansowych. - Strategia jest nowym rodzajem współpracy unijnej. Nie oznacza ona konieczności przyjmowania nowych aktów prawnych lub powoływania instytucji, lecz opiera się na dążeniu rządów i obywateli państw członkowskich do sprostania wspólnym, pilnym wyzwaniom - powiedziała komisarz Hübner. Zadaniem KE jest "nadawanie impulsów" w procesie implementacji strategii, a koordynatorów krajowych (UKIE w Polsce) - koordynacja prac instytucji narodowych. Z kolei zadaniem koordynatorów poszczególnych 15 obszarów priorytetowych jest: organizacja pracy zaangażowanych firm, instytucji i osób, poszukiwanie finansowania, monitorowanie postępów, znajdowanie wspólnych rozwiązań dla problemów i raportowanie do KE. Dodatkowo, na prośbę państw członkowskich, KE powoła Grupę Roboczą Wysokiego Szczebla, do której zaproszeni zostaną reprezentanci 27 państw. Główne cele Cztery fundamenty strategii mają sprawić, że nasza część Europy stanie się: przyjazna dla środowiska (np. dzięki oczyszczaniu ścieków), dobrze prosperująca (np. poprzez promowanie innowacji w małych i średnich przedsiębiorstwach), łatwo dostępna i atrakcyjna (przez polepszenie połączeń komunikacyjnych) oraz bezpieczna (np. udoskonalając systemy reagowania w razie wypadku). Zakłada się, że w latach 2007-2013 region Morza Bałtyckiego otrzyma ponad 50 mld euro wsparcia inwestycyjnego ze środków polityki spójności oraz innych funduszy UE, w tym 27 mld euro na zwiększenie dostępności, prawie 10 mld euro - na ochronę środowiska, 6,7 mld euro - na konkurencyjność. - Wzmocnienie współpracy z regionami położonymi wokół Bałtyku należy tylko do wybranych działań, w które zaangażowane mogą być polskie regiony - mówi Dennis Abbott, rzecznik prasowy KE ds. polityki regionalnej. Jednym z ważniejszych celów, jaki stawia strategia, jest wskazywanie zadań związanych z wyrównywaniem różnic w rozwoju gospodarczym. Rola Polski Na najbliższe lata wskazano 15 priorytetowych dziedzin do wspólnego działania i 80 tzw. flagowych programów. Każdy z krajów będzie odpowiadał za stronę organizacyjno-merytoryczną realizacji co najmniej jednego-dwóch priorytetów i kilku programów. Polska jest koordynatorem dwóch działań: "Zmniejszenie eutrofizacji morza" oraz "Wykorzystanie potencjału regionu w obszarze badań i rozwoju". Ponadto, przyznano nam koordynację 10 programów. Odpowiadać będziemy m.in. za poprawę ochrony Morza Bałtyckiego oraz technologie środowiskowe. Mamy wykonać mapę zanieczyszczeń Bałtyku i strategię oczyszczenia jego dna ze skażonych wraków i broni chemicznej. To my mamy określić bariery w działaniu jednolitego rynku - i sposoby ich usunięcia, a także przeprowadzić regionalny program typu foresight. Polskę wybrano jako kraj wiodący przy realizacji programu współpracy naukowej, w tym utworzenia bazy danych o prowadzonych w regionie badaniach w licznych uniwersytetach, które przeważnie nie współpracują ze sobą. Zbliżony nieco, pod względem zakresu, jest projekt opracowania zintegrowanego systemu zarządzania ruchem lotniczym w obszarze Morza Bałtyckiego, któremu ma przewodniczyć Polska. Według wstępnych założeń, powstanie regionalny układ połączeń lotniczych z udziałem wszystkich małych linii, działających dotychczas tylko na obszarze własnego kraju. Inne projekty, którymi zarządza Polska, mają na celu: utworzenie sieci doskonałości w obszarze szkoleń związanych z gospodarką morską, czyli kształcenie i szkolenie kadr dla tego sektora w regionie, a także zarządzanie zrównoważonym rozwojem obszarów wiejskich. Co dalej? Strategia nabrała mocy z końcem października. Wpierw zatwierdziła ją Rada ds. Ogólnych, a następnie (29-30 października br.) - Rada Europejska. Przyjęty jest harmonogram działań, w tym spływ raportów z posiedzeń grup roboczych i od liderów projektów flagowych. Pierwszy przegląd realizacji programów w niej zawartych odbędzie się już w czasie polskiej prezydencji, tj. w drugiej połowie 2011 r. Podczas wrześniowej debaty, europosłowie uznali strategię za inspirację do wprowadzenia podobnych działań w basenie Morza Śródziemnego oraz dorzeczu Dunaju. Przede wszystkim, stanowi ona jednak pierwszy krok w procesie wdrażania zintegrowanej polityki morskiej UE na poziomie regionu. ------------------------------ Projekty uznane za najpilniejsze do realizacji - usunięcie fosforanów z detergentów używanych we wszystkich państwach członkowskich; - wdrożenie "Planu połączenia rynków energii krajów bałtyckich", szczególnie Estonii, Litwy i Łotwy, z sieciami europejskimi; - zbudowanie do 2013 r. linii "Rail Baltica", która połączy Tallin z Warszawą i umożliwi prędkość podróżną 120 km/h (dziś czas podróży sięga 36 godz.); - stworzenie wspólnego systemu nadzoru morskiego; - stworzenie funduszu innowacji i badań naukowych, wykorzystujących publiczne i prywatne fundusze w celu korelacji działalności badawczej z walorami danego regionu. ------------------------------ Nadbałtycka współpraca gospodarcza w liczbach: - w nadbałtyckich krajach należących do UE mieszka 150 mln osób, a ponadto 140 - w Rosji; - łączna wartość PKB tych krajów wyniosła 3,78 bln euro, co stanowiło prawie 1/3 PKB całej UE; - łączne obroty krajów tego regionu w 2008 r. miały wartość ponad 1 bln euro; - łączne obroty polski z krajami basenu Morza Bałtyckiego przekroczyły w 2008 r. 100 mld euro, przy dwucyfrowej dynamice wzrostu; - kraje te zainwestowały w Polsce prawie 30 mld euro.
 
Piotr Stefaniak
Namiary na Morze i Handel
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl