Była prezes terminalu promowego w Świnoujściu Agnieszka Szewczyk-Jurczyk przed prokuraturą odpowie, na co
przeznaczono ponad 170 tys. zł, a także wyjaśni kilka innych niejasności, na które natrafiła kontrola rady nadzorczej tejże spółki. Tymczasem nowym prezesem terminalu został 35-letni Piotr Trojanowski.
Przejął stery w spółce ze stratami w wysokości pół miliona złotych.
O podejrzanej transakcji w terminalu "Kurier" pisał 9 października. Na początku maja dwoma fakturami na łączną kwotę ponad
170 tys. zł obciążył terminal Daniel Dziwulski, który należał do świnoujskiej Platformy Obywatelskiej. Gdy sprawa stała się głośna, D. Dziwulski wraz z A. Szewczyk-Jurczyk i 28 innymi osobami wypisali się
z PO. A. Szewczyk-Jurczyk i D. Dziwulski nie chcieli nam ujawnić, na co przeznaczono te pieniądze; zasłaniali się tajemnicą handlową. W czwartek na konferencji prasowej Władysław Lisewski, członek Rady
Nadzorczej Terminalu Promowego Świnoujście, powiedział, że były to "działania marketingowe".
- Mamy sprawozdanie, w którym pomysły pana Dziwulskiego są przedstawione. Nie chcę jednak zdradzać
szczegółów ze względu na to, że sprawą zajmuje się teraz prokuratura - powiedział Lisewski.
Kontrolę w terminalu przeprowadzali W. Lisewski oraz członkowie PO Paweł Adamarek i Piotr Wasilewski.
Trwała ona dwa tygodnie. Okazało się, że jest kilka spraw, które - jak to ujął Lisewski - wzbudziły niepokój. Nie chciał jednak zdradzać szczegółów ze względu na prokuraturę.
- Wątpliwości rady
wzbudził brak szacunku byłej prezes dla budżetu spółki. Sprawę poprowadzi Prokuratura Rejonowa w Świnoujściu. Chcemy w ten sposób wyjaśnić wszelkie wątpliwości - zapewniał W. Lisewski.
23
października A. Szewczyk-Jurczyk przekazano protokół po kontroli z prośbą, żeby się do niego ustosunkowała. Była prezes odpisała tylko jednym zdaniem: "Dziękuję za dotychczasową współpracę i oczekuję na
moje świadectwo pracy, które proszę przesłać pocztą". Zostawiła terminal ze stratami w wysokości 500 tys. zł. Stery w spółce objął 35-letni Piotr Trojanowski mieszkający pod Szczecinem. Ukończył on
Wyższą Szkołę Morską, politechnikę i studia doktoranckie na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Jak podał P. Wasilewski, nowy prezes nie jest członkiem PO.