Spółka Polskie LNG, zorganizowała, 6 sierpnia br., w Warszawie, konferencję prasową z okazji ogłoszenia procedury
wyboru generalnego realizatora budowy terminalu do przeładunku skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu. Terminal powstanie w prawobrzeżnej części miasta, na wyspie Wolin.
Jak poinformował Zbigniew
Rapciak, prezes zarządu Polskie LNG, w listopadzie br., odbędzie się kwalifikacja 4 zgłoszonych oferentów oraz wysłane zostanie do nich zaproszenie do składania ofert wstępnych. Termin złożenia ofert
minie 31 grudnia br. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, podpisanie umowy z przyszłym generalnym wykonawcą inwestycji powinno nastąpić w połowie 2010 r. Pozwolenie na budowę zostało już wydane, 15
lipca, przez wojewodę zachodniopomorskiego.
Spółkę Polskie LNG powołano do budowy i eksploatacji przyszłego terminalu do odbioru skroplonego gazu ziemnego, który docierać będzie do Polski drogą morską.
Terminal będzie mógł obsługiwać tankowce o pojemności od 50 do 216 tys. m3. Jego urządzenia będą w stanie przyjąć i regazyfikować 5 mld m3 gazu rocznie, z możliwością rozbudowy do 7,5 mld m3. - Światowe
zużycie gazu ciągle wzrasta. W 2008 r. osiągnęło 250 mld m3 - powiedział Z. Rapciak. - W 2015 r. planowane jest zużycie 400 mld m3 gazu.
Obecnie, na świecie pracują 64 terminale, z czego 24
znajdują się w Japonii, 8 w USA i w Hiszpanii. W budowie jest kolejnych 40 terminali, z czego 14 w Europie, w tym 1 w Polsce. Skroplony gaz ziemny przewozi obecnie ponad 200 statków, tzw. metanowców, a do
2011 r. zakontraktowanych jest kolejnych 45. Terminal w Świnoujściu przystosowany zostanie do obsługi największych z nich.
Właścicielem Polskiego LNG jest operator gazociągów przesyłowych Gaz-System
SA. Jan Chadam, prezes tej spółki, zapewnił, że do 40% wydatków związanych z inwestycją będzie pochodziło ze środków własnych Gaz-Systemu, a pozostała część finansowana będzie z kredytów Europejskiego
Banku Inwestycyjnego, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz banków komercyjnych, z siedzibą w Polsce. Kredyty zostaną zaciągnięte na ok. 20 lat i spłacane będą z wpływów finansowych PLNG, od momentu
przekazania terminalu do eksploatacji.
Terminal - jak zapewnia inwestor - nie będzie miał negatywnego wpływu na środowisko naturalne, na obszary objęte programem Natura 2000 oraz na zdrowie i życie
okolicznych mieszkańców.
W ciągu najbliższych 6 lat, Gaz-System wybuduje blisko tysiąc kilometrów gazociągów, w tym niezbędny dla terminalu odcinek ze Szczecina do Świnoujścia, a także z Gdańska do
Szczecina. - Nie mamy kłopotu z pieniędzmi - podkreślił J. Chadam. - Spółka generuje rocznie 600 mln zł.
Podczas konferencji prasowej, Z. Rapciak zaprosił, awansem, na otwarcie pierwszego polskiego
terminalu do przeładunku skroplonego gazu ziemnego, które zaplanowano na 30 czerwca 2014 r. Przez pierwsze pół roku wydajność terminalu wyniesie maksymalnie 2,5 mld m3 gazu. Pełną wydajność, czyli 5 mld
m3, terminal osiągnie w ciągu roku.
Wydrukuj artykuł
