Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Promowe ożywienie

Namiary na Morze i Handel, 2009-07-30

Kiedy fiński armator Finnlines, należący do włoskiej grupy Grimaldi, uruchomił, od 1 czerwca br., połączenia promowe Gdyni z Helsinkami i Travemunde, pojawiła się kwestia odpowiedniego dostosowania Bałtyckiego Terminalu Drobnicowego Gdynia (BTDG) do obsługi promów. Nie zawijają one bowiem do terminalu promowego, lecz cumują przy nabrzeżu Rumuńskim, w BTDG. Połączenie obsługują szybkie promy ro-pax, typu Star, zbudowane w latach 2006-2007 (jedne z największych na świecie, pod względem możliwości przewozu samochodów). Osiągają prędkość 25 w, mają po 4200 m linii ładunkowej (na kilku pokładach) i zabierają na pokład 500 pasażerów. Na razie, pojazdy wjeżdżające i zjeżdżające z promów mają do dyspozycji tylko jedną, dolną, prowizoryczną rampę, a pasażerowie obsługiwani są w budynku Dworca Morskiego i dowożeni na prom busami. Stąd, konieczność postawienia także rampy górnej oraz dostosowania terenów BTDG do obsługi pasażerów. - Dostaliśmy propozycję odkupienia gotowej, stalowej rampy, z której promy Finnlinesa korzystały w porcie w Helsinkach. Na razie, jesteśmy na etapie analizowania tej propozycji. Musimy sprawdzić jej stan oraz możliwość jej przeniesienia i zamontowania w BTDG - poinformował "Namiary" Walery Tankiewicz, wiceprezes i dyrektor ds. infrastruktury i zarządzania majątkiem Zarządu Morskiego Portu Gdynia. Taka opcja byłaby najszybsza - i prawdopodobnie najtańsza. Rampa przestała być w Helsinkach potrzebna, kiedy promy Finnlinesa przeniosły się do nowego portu Vuosaari, z którego obecnie korzysta fińska stolica. Obecnie wykorzystywana w BTDG dolna rampa, mimo że została zbudowana jako prowizoryczna, sprawdza się na tyle dobrze, że może pozostanie na stałe. Oczywiście, za-decydują o tym prowadzone właśnie analizy jej stanu i możliwości. Alternatywą dla tych propozycji jest powrót do projektu budowy IV rampy do obsługi ładunków ro-ro, przy nabrzeżu Rumuńskim. Ze względu na sytuację gospodarczą i spadek obrotów w BTDG, został on na razie zawieszony. Jest to jednak opcja znacznie droższa i czasochłonna. Dwupoziomowa rampa, umożliwiająca jednoczesne przeładunki na niższych i wyższych pokładach, znacznie usprawni i skróci obsługę promów. Zresztą i tak ich pobyt w porcie, wynoszący od 2 do 4 godz., jest bardzo krótki. Przewiduje się również stworzenie stanowiska do odpraw pasażerów w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca postoju promów. Pojawił się pomysł, aby zaadaptować w tym celu część magazynu nr 18, który obecnie użytkują celnicy, w pobliżu bramy przy ul. Rumuńskiej, skąd pasażerowie byliby przewożeni na pokład promów. - Oczywiście, jest to tylko pomysł, który na razie rozpatrujemy, ale nie przywiązujemy się do niego. Innym wyjściem byłoby np. ustawienie pawilonów kontenerowych w pobliży bramy - mówi W. Tankiewicz. Obsługa ruchu pasażerskiego na bramie przy ul. Rumuńskiej będzie w pełni możliwa po oddaniu do użytku nowej bramy wjazdowej przy ul. Dokerów, gdzie zamontowano urządzenia do szybkiego skanowania ładunków. Obecnie prace są już na ukończeniu i w ciągu miesiąca przez bramę powinien przechodzić cały ruch skierowany na BTDG. Jak podkreśla W. Tankiewicz, była to inwestycja pilna i bardzo potrzebna, gdyż terminal potrzebował systemu, który będzie ewidencjonował stan obsługiwanych naczep. Nowa brama z systemem skanującym nie jest jednak elementem projektu "Roz-budowa infrastruktury portowej do obsługi statków ro-ro z dostępem drogowym i kolejowym w Porcie Gdynia", na którego realizację gdyński port otrzymał unijne dofinansowanie. Jest on częścią strategii portu, która zakładała dynamiczny wzrost obrotów niektórych grup ładunkowych ro-ro (naczepy - ponad 50%, papier - ok. 25%). Prognozowano, że w 2010 r. przeładunki na BTDG osiągną poziom 2 min t. Terminal jest też częścią korytarza VI sieci TEN-T, którego rozwój jest jednym z priorytetów, zarówno w opracowaniach strategicznych Polski, jak i Unii Europejskiej. Obecna sytuacja gospodarcza zweryfikowała te plany, na co wskazuje zarówno spadek obrotów terminalu, jak i zawieszenie budowy nowej rampy ro-ro. Projekt zakłada m.in. budowę i modernizację placów manewrowych dla naczep (22,5 tys. m2 nowych i 20 tys. m2 - modernizowanych, m.in. w efekcie wyburzenia trzech magazynów) czy przebudowę torów kolejowych w II strefie nabrzeża Stanów Zjednoczonych, wraz z zadaszonym stanowiskiem obsługi wagonów. Niezwykle ważne jest także stworzenie tzw. drogi technologicznej, która skieruje ruch z rejonu Basenu V, na place manewrowe i postojowe. Głównym placem dla naczep będzie plac XXVI. Plac XXVII b służy jako tzw. parking "0" dla pojazdów zmierzających do terminalu i obecnie wymaga komunikacji poprzez ulice miejskie (ul. J. Wiśniewskiego, al. Solidarności, ul. Polska). Natomiast po wybudowaniu drogi technologicznej, ruch ciężarówek, po zjechaniu z ul. Wiśniewskiego, będzie się odbywał w układzie wewnętrznym portu (poprzez ul. Rotterdamską). Koszt inwestycji oszacowano na ponad 76,18 mln zł, z czego unijne dofinansowanie ma wynieść 53,15 mln zł. - Obecnie jesteśmy na etapie aktualizacji dokumentacji projektowej, co jest niezbędne ze względu na zmiany przepisów środowiskowych. Wtedy wystąpimy o decyzję środowiskową dla całego projektu i (po jej przyznaniu) o pozwolenia na budowę. Myślę, że prace rozpoczną się wiosną 2010 r. - informuje W. Tankiewicz. Przed ich rozpoczęciem, ZMPG chce jednak podpisać umowę na dofinansowanie inwestycji, aby mieć zagwarantowane środki na realizację wszystkich prac.
 
Piotr Frankowski
Namiary na Morze i Handel
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl