Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

27 lat kryzysu

Morza i Oceany, 2009-07-03
Miało być na inny temat a wychodzi, jak zawsze, czyli o budowaniu statków. Ale okoliczności są nadzwyczajne; dowiedzieliśmy się przecież o intencjach nabywcy polskich stoczni. Zamierza on uruchomić obydwa zakłady - gdyński i szczeciński - w celu wytwarzania metanowców oraz innych wyrafinowanych jednostek. Czy się to imponujące przedsięwzięcie uda? Żeby ocenić nasze wspólne perspektywy, trzeba wybiec w przyszłość. Do tego nie musimy tworzyć specjalnych programów komputerowych, jak nakazuje moda. Wystarczy spojrzenie w nieodległą przeszłość, gdy w świecie handlu i żeglugi działo się podobnie jak teraz. Była pierwsza połowa lat 70. ubiegłego wieku. Handel międzynarodowy i przewozy drogą morską szybko rosły. Produkcja w stoczniach jeszcze szybciej, ale najprędzej powiększała się spekulacyjna bania zamówień na nowy tonaż. Kryzys paliwowy wybuchł w 1974, a w następnym roku ze stoczni świata wypłynęły statki o rekordowej pojemności brutto 35 milionów ton rejestrowych (RT). Tę wielkość udało się osiągnąć ponownie dopiero w 2003 roku! Jeśli dobrze liczymy, to minęło 27 lat (co prawda jednostka i metoda pomiaru pojemności były już inne, ale różnica mieści się w granicach 1 - 3%). Każdy kryzys zagląda do stoczni z opóźnieniem, więc od 1977 spadki wynosiły już po kilkadziesiąt procent. Pierwsze dno osiągnięto w 1980 roku z tonażem 13 mln RT. Osiem lat później udało się je przebić do 11 mln RT. Wspinaczka była mozolna. Dopiero w 1995 roku produkcja na stałe przekroczyła 20 milionów... W naszym przypadku utrata pamięci tego kryzysu ma obiektywne przyczyny; druga połowa lat 70. to prawdopodobnie najlepszy okres polskich stoczni. Wzrost produkcji zapewniały dwa czynniki: rynek RWPG i wspięcie się na technologiczny szczyt - budowa gazowców LPG i chemikaliowców dla Zachodu. Kryzys zapukał do nas później, zbiegł się z politycznym, więc jest trudniejszy do diagnozy. Ale jedno wydaje się pewne - decyzje spychające nas z wyżyn zapadły na długo przed sierpniem 1980. Mieliśmy 30% światowego rynku chemikaliowców i 20% rynku gazowców LPG - oddaliśmy je walkowerem. Ciekawe, nikt tego zagadnienia nie bada i nie próbuje ustalić, kto i dlaczego podjął "decyzję-matkę" katastrofy trwającej (z przerwami) do dzisiaj... Flota rezerwowa wytworzona w latach prosperity przez kilkanaście lat dusiła stoczniową produkcję. Likwidację nadwyżki przyspieszyły zasadnicze innowacje - ekspansja kontenerowców i napędu motorowego (czyli kres turbiny parowej). W sześcioleciu 1982-1987 poszło na złom więcej tonażu niż wyniosła produkcja stoczni. Światowa flota handlowa skurczyła się o 20 mln RT (z 425 mln w 1982 r.), mimo że obroty handlu i przewozy rosły. Rok 2008 we wszystkim przypominał 1975. Rekordowa produkcja (66 mln), rekordowa bania zamówień (365 mln!), a w 2009 rekordowy - dziesięciokrotny - spadek nowych kontraktów. Wszystko to zapowiada wiele lat znacznego zmniejszenia produkcji i zaostrzonej walki konkurencyjnej. Nowość polega na tym, że uczestniczy w niej więcej azjatyckich "tygrysów" i że są mocniejsi. Jest w tej niedawnej przeszłości jeszcze jedna lekcja, bo historia lubi się powtarzać. W 1975 roku fińska firma Wärtsila Marine rozpoczęła budowę nowej stoczni w dzielnicy Turku - Perno. Planowano ofensywę na obiecującym rynku gazowców. W kryzysowych latach 1978-1982 zbudowano zaledwie siedem takich jednostek i interes trzeba było zwinąć z powodu strat. Ostrzegamy więc przed nadmiernym optymizmem. Lepiej będzie przeżyć przyjemne rozczarowanie...
 
Marek Błuś
Morza i Oceany
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl