Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Piastowski był przed Kilońskim

Kurier Szczeciński, 2009-07-01

Przed ponad 100 laty powstały dwie wielkie budowle hydrotechniczne: Kanał Piastowski (przez budowniczych nazwany Cesarskim) i Kanał Kiloński. Pierwszy był Piastowski zbudowany w l. 1875-80 za 3,5 mln ówczesnych marek. Liczył wprawdzie tylko 7,5 km, ale jego rola była ogromna. Wcześniej statki płynące do Szczecina przez stulecia pokonywały najpierw rzekę Pianę (obecnie w granicach Niemiec), następnie przez płytki Zalew Szczeciński i Odrę wpływały do Szczecina. Inna, płytsza droga, prowadziła przez Świnę, Starą Świnę, która wpadała do zalewu w rejonie Lubina i -omijając jego mielizny - do Odry. Podobnie było z przejściem przez Dziwnę. Chociaż Pomorze Zachodnie ostatecznie przeszło z rąk szwedzkich w pruskie, Szwedzi mieli na Pianie swój przyczółek i ustanowili wysokie cło. Prawdopodobnie główną tego przyczyną było szukanie nowej drogi wodnej do Szczecina. Padło na Świnę; uregulowano ją tak, że mogły po niej pływać statki o zanurzeniu do 4 m, a następnie przekopano Kanał Piastowski, który otworzył przed Szczecinem możliwości obsługi statków parowych. Później został on pogłębiony do 7 metrów, a jego brzegi umocniono. Na początku XX w. usprawniono przejście przez zalew; przekopano się przez dwie kamieniste mielizny, a z urobku powstała wyspa Chełminek. W naszych czasach (koniec inwestycji 2004 rok) dobudowano na Kanale Piastowskim od strony zalewu nowe falochrony. Do Szczecina mogą wpływać statki o zanurzeniu nieco ponad 9 m. Budowa Kilońskiego Kanał Kiloński łączy Bałtyk z Morzem Północnym i znacznie skraca drogę ze wschodu na zachód i odwrotnie. Głównym bodźcem przekopania tej drogi wodnej były względy militarne; marynarka wojenna Niemiec w razie konfliktu miałaby wielkie kłopoty z przejściem z Bałtyku na Morze Północne i odwrotnie. Nieprzyjazne Niemcom Dania i Szwecja mogły zablokować Cieśniny Duńskie, odcinając m.in. Szczecin. Budowę Kanału Kilońskiego rozpoczęto w 1887 r., a zakończono w 1895 r. Obecnie mogą z niego korzystać statki o imponujących parametrach i zanurzeniu 9,5 lub 7 m. Średnia głębokość wody w kanale to 11 m. Kanał jest zabezpieczony po obu stronach śluzami niwelującymi silne prądy. Jachty stoją w nocy Przepływając przez kanał jachtem, należy ściśle przestrzegać przepisów. Jednostki bez pilota (o zanurzeniu do ok. 3 m) mogą pokonać tę drogę wodną tylko w dzień, a więc jeśli wpłyną na kanał wcześnie rano i utrzymają stosunkowo wysoką prędkość (maksymalna szybkość to 8 węzłów-blisko 15 km/godz.), zdążą przed zachodem na drugą stronę. Jeśli nie zdążą, muszą zatrzymać się na tzw. mijankach lub w porcie Rendsburg. Ruch na całej długości kanału, a także przed śluzami regulują światła. Od tego roku na jachty i jednostki nieposiadające elektronicznego systemu określania danych jednostki i pozycji dostarczane jest przenośne urządzenie, które wysyłając radiowy sygnał, pozwala obsłudze kanału na określenie miejsca, w którym w danym momencie jacht się znajduje. I jeszcze jedna uwaga: żeglując kanałem i przed wpłynięciem do śluzy od strony Elby, należy bezwzględnie sprawdzić, jaki jest stan pływu w tej rzece. Trafiając na silny przeciwny prąd, nie będziemy w stanie popłynąć czy to w górę rzeki do Hamburga, czy w dół na Morze Północne.
 
Andrzej Gedymin
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl