Unijna komisarz Neelie Kroes zgodziła się wczoraj wydłużyć termin sprzedaży Stoczni Szczecińskiej Nowej i Stoczni
Gdynia do końca czerwca. Dzięki temu inwestor, który podpisał umowy na zakup stoczniowego majątku, zyska czas na załatwienie wszystkich związanych ze sprzedażą formalności.
Zgodnie ze specustawą, do 6
maja polski rząd miał przedstawić Komisji Europejskiej pełną informację na temat sprzedaży stoczniowego majątku, którą miała się zakończyć do 31 maja. Problem polega jednak na tym, że jego nabywca
pochodzi spoza Unii Europejskiej, co wydłuża procedury związane z przekazaniem majątku. Dlatego polski rząd zwrócił się do Komisji Europejskiej o przedłużenie tego terminu.
Po wczorajszym spotkaniu
z ministrem skarbu Aleksandrem Gradem unijna komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes ogłosiła, że sprzedaż stoczniowego majątku przebiega poprawnie.
- Jestem gotowa na przyznanie nieco więcej czasu na
sfinalizowanie sprzedaży-do końca miesiąca. Jestem bardzo zadowolona i dumna, że nasze wspólne wysiłki w końcu doprowadziły do pozytywnego kroku w wypadku tych bardzo ważnych z historycznego punktu
widzenia stoczni - mówiła komisarz cytowana przez PAP.
Maciej Wewiór, rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu Państwa, powiedział nam, że z akceptacją sprzedaży stoczniowego majątku i uzyskaniem zgody
na przedłużenie terminu nie było żadnych problemów.
- Takie rozwiązanie zostało ustalone jeszcze w trakcie negocjacji z Komisją Europejską. Dlatego w specustawie jest zapis, że sprzedaż stoczni
zakończy się do 31 mają 2009 r. lub w innym terminie wskazanym przez KE. Wynika to z tego, że inwestor spoza obszaru gospodarczego Unii Europejskiej potrzebuje dodatkowych 14 dni na uprawomocnienie się
zgody MSWiA - podkreśla rzecznik.
Komisarz Kroes dobrze oceniła też przedstawiony przez Polskę poprawiony plan restrukturyzacyjny Stoczni Gdańskiej i powiedziała, że jeszcze przed wakacjami spodziewa
się pozytywnej decyzji KE w sprawie udzielonej zakładowi pomocy publicznej.