W maju gdański port odwiedziły trzy statki, które zabrały blisko 60 tys. ton polskiej siarki z kopalni w Grzybowie do
Maroka, gdzie będzie zastosowana do produkcji nawozów sztucznych. Były to: m/v"Stefanis", pod banderą St.Vincent, który zabrał 19.540 ton siarki, m/v "Gracius" z Cypru po 21 185 ton oraz polski
m/v Vadag II, należący do PŻM (pod panamską banderą), który zabrał do Maroka 15.9 tys. ton siarki. Eksporterem jest Siarkopol Gdańsk S.A., główny spedytor polskiej siarki na rynki światowe.
-
Realizujemy kontrakty kopalni w Grzybowie. Jak widać, mimo światowego spowolnienia i spadku cen minerałów, jest jednak popyt na polską siarkę. Mamy sygnały od naszych partnerów, że w najbliższych
miesiącach również możemy spodziewać się kolejnych statków po magazynowaną przez nas siarkę. - stwierdza Krzysztof Urbaś, prezes Siarkopolu
Polska siarka jest bardzo cennym minerałem na rynku
światowy, naturalnym i czystym. W przeciwieństwie do odzyskiwanej w procesie odsiarczania ropy i gazu, nie zawiera metali ciężkich. Dlatego też siarkę kopalną wykorzystują przede wszystkim przemysł
farmaceutyczny i kosmetyczny oraz producenci nawozów sztucznych i środków ochrony roślin. Zasoby siarki eksploatowane ze złóż w Polsce szacowane są na 31 mln ton. Głównymi odbiorcami polskiej siarki są
kraje Afryki Północnej, wśród nich lider importu z Polski - Maroko. Siarkopol Gdańsk S.A. od wielu lat realizuje kontrakt na przeładunek siarki na rzecz Kopalń i Zakładów Chemicznych Siarki "Siarkopol
" w Grzybowie. Wielkość rocznych przeładunków grzybowskiej siarki poprzez terminal w porcie gdańskim wynosi około 300 tys. ton.