PŻM w europejskiej czołówce
- Gdzie buduje się najwięcej statków? - pytamy
Krzysztofa Gogola z PŻM
- Najwięcej statków - i tak jest od lat - buduje się na Dalekim Wschodzie, przewodzi stawce Korea, na drugim miejscu są Chiny, którzy w ostatnich latach przegonili
Japończyków.
- Jakie są najczęściej zamawiane jednostki?
- Najwięcej zamówień jest na masowce i kontenerowce. Nie widziałem żadnych oficjalnych statystyk, które by podawały ile
statków zamówił dany armator. Generalnie najwięcej masowców budują Chińczycy na obsługę własnego handlu, a najwięcej kontenerowców powstaje dla Niemców, chociaż wiele z tych kontraktów jest w ostatnim
czasie anulowanych.
- Przejdźmy do armatorów...
- ...największym armatorem na świecie jest chińska firma COSCO i to niezależnie od sektora. W Europie natomiast do największych
należą m.in. Maersk (kontenery), Clipper (masowce) i Oldendorff (masowce).
W tej czołowej grupie jest oczywiście Polska Żegluga Morska, która w naszym kraju jest jedynym dużym armatorem, mniejsze to
Chipolbrok oraz EuroAfrica. Do grupy średnich i mniejszych należą m. in.: POL-Euro, Pol-Levant, PLO, Unibaltic i Shipservice. Jak sobie radzą, dokładnie tak samo jak konkurencja - tzn. walczą z
kryzysem.