Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Założenie: utrzymanie pozycji największego przewoźnika

Morza i Oceany, 2009-04-17

Morza i Oceany rozmawiają z Andrzejem Montwiłłem, prezesem Żeglugi Bydgoskiej - Z jakim nastawieniem rozpoczął się sezon dla żeglugi śródlądowej? - Żegluga Bydgoska Sp. z o.o. jest dzisiaj częścią Grupy Kapitałowej Odratrans, na czele której stoi Odratrans SA. Łącznie licząc jest to największy pod względem ilości jednostek pływających jak i pod względem wielkości przewozów armator śródlądowy w Europie Środkowej. Jednostki Grupy operują na Wiśle, Odrze, Łabie i Renie oraz łączących te rzeki systemie kanałów. Są głównym przewoźnikiem w portach ujścia Odry, gdzie realizują przewozy wewnątrzportowe, międzyportowe oraz do i z portów, przewożąc ładunki masowe i drobnicowe. Operują na górnej Odrze przy przewozach węgla i innych ładunków masowych. Realizują przewozy znacznych ilości kontenerów w obrębie portu w Hamburgu, jak również przewozy kontenerów na Łabie i innych drogach śródlądowych w Niemczech. Towarzyszą temu przewozy dużych ilości ładunków masowych, głównie na terenie Niemiec aż po Ren i porty Beneluxu. Operowanie na tak różnych rynkach oznacza, że dla każdego z nich inaczej układa się sezon żeglugowy i dla każdego trzeba przygotować inną strategię działania. O ile na polskich drogach wodnych zaczął się pod koniec marca o tyle w zachodniej części Niemiec i Hamburgu trwa cały rok. Na polskich drogach wodnych nic się nie dzieje w sensie poprawy stanu jej infrastruktury a wręcz przeciwnie, zapowiada się jeszcze gorzej niż jest, o tyle za naszą zachodnią granicą drogi wodne są modernizowane a żegluga śródlądowa staje się oczkiem w głowie decydujących o kształcie systemów transportu. Inna polityka, inny stan infrastruktury a w konsekwencji inne nastawienie. Praktycznie dla przewozów handlowych, dużych ilościowo pozostały w Polsce do operowania trzy odrębne rynki. Są to: dolna Odra do wejścia na Kanał Odra-Hawela, górna Odra skanalizowana i dolna Wisła ale tylko w zakresie przewozu kruszyw. Założeniem Grupy jest utrzymanie pozycji największego przewoźnika na tych rynkach. Działania na rynku niemieckim, gdzie nie istnieją problemy infrastrukturalne, SA nakierowane na umacnianie pozycji w segmentach przewozu ładunków masowych i zwiększanie udziału w rynku przewozów kontenerów, szczególnie w rejonie Hamburga i dolej Łaby. Czy w dobie kryzysu będzie więcej przestojów barek a może, na szczęście, wszystko wraca do normy? Światowy kryzys gospodarczy dotknął w równym stopniu całą branże transportową, w tym żeglugę śródlądową. Co jednak istotne dla Grupy Odratrans to to, że działa, jak wcześniej przedstawiłem, na wielu rynkach, które w różny sposób zareagowały na kryzys.. Spadek obrotów kontenerowych w Hamburgu był niewielki i w praktyce nie odbił się ujemnie na obrotach niemieckiej odnogi armatora. Podobnie sytuacja ma się na górnej Odrze czy z dostawami węgla do berlińskich elektrowni. Gorzej już jest np. w segmencie przewozu wyrobów hutniczych do portów w Szczecinie i Świnoujściu, czy też nawozów z Polic bo kryzys dotknął te branże. Z kolei spadek wartości złotego do euro spowodował poprawę rentowności na przewozach jednostkami Odratrans SA. Jednym słowem na części przewozów różnych ładunków masowych żegluga śródlądowa odnotowała znaczne spadki przewozów, w innych tylko nieznaczne. Co dalej? Istotne, że sytuacja się stabilizuje i zamówienie przestały już spadać, prognozy dla gospodarki niemieckiej już nie są tak tragiczne jak kilka miesięcy temu. Wzrasta optymizm przedsiębiorców i należy oczekiwać w ciągu najbliższych kilku miesięcy wzrostu zleceń przewozowych na rynku właśnie niemieckim, jak i również w portach ujścia Odry. - Czy Żegluga Bydgoska pozyskała nowe jednostki? - Obecnie, zgodnie z przyjętym w Grupie Kapitałowej podziałem, Żegluga Bydgoska Sp. z o.o. działa obecnie na Wiśle i w portach Trójmiasta. Jest, jako jedna z niewielu spółek Grupy, właścicielem ponad 40 jednostek, na które składają się pontony, barki i pchacze. Podstawowym źródłem dochodów Spółki jest sprzedaż na lokalnych rynkach w Bydgoszczy i Malborku kruszyw pozyskiwanych z Wisły. Planujemy rozszerzyć sprzedaż o rejon Chełmna i Kwidzynia a być może również Warszawy. Zależy to jednak od możliwości pozyskania zezwoleń wodno-prawnych w rejonie stolicy. Wszystkie jednostki jakie posiadamy są w pełni wykorzystane a okresowo odczuwamy brak barek ale i z tym sobie poradzimy. Jeżeli problem będzie długotrwały pozyskamy jednostki z firmy Odratrans SA. Rocznie sprzedajemy ok. 500 tys. ton piasku i kruszyw. Na ten rok planujemy zwiększyć sprzedaż o kolejne 200 tys. ton. Podjęliśmy również działania mające na celu zwiększenie naszego udziału w przewozach na Wiśle ładunków z grupy projekt cargo, tj. przestrzennych i ciężkich potocznie zwanych ponad gabarytami oraz w świadczeniu usług hydrotechnicznych. Traktujemy te usługi jako rozwojowy segment naszej działalności i odnotowujemy wzrost sprzedaży w tym segmencie w porównaniu do roku ubiegłego. Dodatkowo, od 1 maja świadczyć będziemy, na rzecz miasta Bydgoszcz, usługi w zakresie eksploatacji tramwaju wodnego kursującego po Brdzie w ramach ustalonego rozkładu jazdy i stałych przystanków. Dziękuję za rozmowę.
 
Rozmawiał: Bogdan Tychowski
Morza i Oceany
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl