Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Europa czeka na gaz

Kurier Szczeciński, 2009-01-12

MOSKWA. Ukraina podpisała w nocy z soboty na niedzielę protokół o komisji monitorującej tranzyt rosyjskiego gazu do państw europejskich. Wcześniej dokument podpisali w Moskwie przedstawiciele Rosji i Unii Europejskiej. Trwa oczekiwanie na wznowienie dostaw błękitnego paliwa. ZGADZAJĄC się na kontrolowanie ilości gazu przesyłanego z Rosji przez Ukrainą do innych krajów Europy, Kijów uczynił krok wymagany przez Moskwę do wznowienia tranzytu surowca. Został on wstrzymany 7 stycznia. Jednak według rosyjskich mediów do protokołu wniesiono w Kijowie nieuzgodnione z Moskwą zmiany. Przewidują one m.in., że dokument będzie obowiązywać tylko przez miesiąc. Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew ogłosił wczoraj po południu nowe warunki wznowienia dostaw gazu przez Ukrainę. Są to: "podpisany przez wszystkie strony dokument" i "realna obecność obserwatorów w miejscach, w których prowadzona będzie kontrola - na ukraińskich granicach i w podziemnych magazynach gazu". Eksperci twierdzą jednak, że od momentu wznowienia przesyłu gazu do chwili, gdy zacznie on docierać do europejskich odbiorców, mogą upłynąć nawet trzy doby. Czechy przewodniczą w tym półroczu UE, a Topolanek w celu zażegnania kryzysu udał się najpierw do Kijowa, potem do Moskwy, gdzie rozmawiał z premierem Władimirem Putinem, a następnie ponownie do ukraińskiej stolicy. Komisja Europejska potwierdziła wczoraj, że porozumienie zostało przekazane wszystkim stronom, toteż nie ma "żadnego powodu", by opóźniało się wznowienie dostaw. W sobotę wieczorem prezes Gaz-promu Aleksiej Miller mówił, że początkowo przez Ukrainę do UE tłoczone będą minimalne ilości gazu, by przekonać się, czy paliwo nie ginie na ukraińskim terytorium. Później szybko zwiększymy dostawy - zapewniał. Według Millera, pierwsze partie gazu będą przeznaczone dla odbiorców na Bałkanach. Podpisanie protokołu nie zażegnało całkowicie gazowego sporu między Rosją a Ukrainą. Jeszcze w sobotę wicepremier Ukrainy Ołeksandr Turczynow powtórzył, że za podwyżką cen rosyjskiego gazu dla Ukrainy powinna iść proporcjonalna podwyżka stawek za jego tranzyt przez Ukrainę. W sobotę poinformowano też o pierwszej konsekwencji prawnej rosyjsko-ukraińskiego kryzysu gazowego. Skargę na Naftohaz złożyła w piątek węgierska spółka gazowa EMFESZ, która odwołała się do artykułu 22. Europejskiej Karty Energetycznej.
 
(PAP)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl