Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Rządowe "tak" dla specustawy

Kurier Szczeciński, 2008-12-03
Rząd przyjął wczoraj projekt specustawy, która ma umożliwić przekształcenia stoczni i wypłatę odszkodowań dla odchodzących z pracy stoczniowców. Ponownie otrzymali oni też potwierdzenie, że przekazane im pieniądze nie będą opodatkowane. Wydany po posiedzeniu komunikat Centrum Informacyjnego Rządu stwierdza, że celem ustawy jest zapewnienie praw pracowniczych i zaspokojenie wierzycieli stoczni przynajmniej w takim stopniu, w jakim byłoby to możliwe w wypadku upadłości stoczni. "Jednocześnie, gdy warunki na to pozwolą, należy zadbać o to, aby sprzedane składniki majątkowe stoczni mogły nadal służyć prowadzeniu działalności gospodarczej. [..] Po dniu wszczęcia postępowania kompensacyjnego pracownicy zachowają prawo do dotychczasowego wynagrodzenia za pracę. Stosunki pracy wygasną najpóźniej 31 maja 2009 r. " - napisało CIR. Przypomina ono też, że pracownicy, którzy złożą ofertę rozwiązania umowy o pracę, otrzymają jednorazowe odszkodowanie, które zależnie od stażu zatrudnienia wyniesie od 20 do 60 tysięcy złotych. - Chcemy, żeby już podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, które rozpoczyna się w środę, ustawa stanęła na obradach. Prace w Sejmie i Senacie, a później podpis prezydenta, zajmą około miesiąca. Od początku stycznia będziemy mogli korzystać z tej ustawy - przewiduje Maciej Wewiór, rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu Państwa. Stoczniowcy otrzymali wczoraj z MSP potwierdzenie, że od przyznanych im odpraw nie będą musieli płacić podatku dochodowego. - Tak mówi interpretacja Ministerstwa Finansów, więc nie sadzę, żeby w tej sprawie miało się coś zmienić. To zresztą było już wcześniej wielokrotnie powtarzane, więc byłem zdziwiony informacjami, że może być inaczej - mówi Krzysztof Fidura, przewodniczący zakładowej "Solidarności" w Stoczni Szczecińskiej Nowej. Nadal nie wiadomo, jak będzie wyglądało funkcjonowanie stoczni w najbliższych tygodniach. Zakład ma zapewnione finansowanie z zaliczek armatorskich na dokończenie budowy czterech statków. Z powodu braku materiałów jego produkcja zaczyna już jednak stopniowo dogasać. Rządowy pomysł przewiduje, że majątek zakładu miałaby wydzierżawić firma zainteresowana jego zakupem podczas zaplanowanego na czerwiec przetargu. Dzięki temu możliwe byłoby podtrzymanie przynajmniej części stoczniowej produkcji. W tej sprawie trwają rozmowy z Mostostalem Chojnice - jedynym inwestorem, który w ostatnich miesiącach złożył ofertę zakup zakładu. Na internetowej stronie Stoczni Szczecińskiej Nowej oraz w jednym z ogólnopolskich dzienników ukazały się już ogłoszenia zachęcające do składania ofert na wydzierżawienie majątku produkcyjnego przedsiębiorstwa. Zainteresowani mogą to zrobić do 12 grudnia. Do 16 bm. zarząd SSN ma wybrać dwie najlepsze propozycje. Wybór dzierżawcy ma nastąpić 19 grudnia. - Taką decyzję podjęła Rada Nadzorcza Stoczni i te ogłoszenia są jej realizacją - poinformowała Izabella Maruszczak, odpowiedzialna za marketing SSN. Stoczniowcy są zaniepokojeni bieżącą sytuacją ich zakładu. - Rozmowy z Mostostalem się przedłużają i na razie nie przynoszą efektu. Gdyby przejął on zakład, udałoby się utrzymać pracę przynajmniej dla części ludzi. Być może konieczne będzie zrobienie jakiejś przerwy świątecznej w działalności stoczni, ale nie wiem, jak długo mogłaby ona trwać - ocenia Krzysztof Fidura.
 
M. Kubera
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl