Gazociąg Północy wciąż nie spełnia wymogów stawianych przez szwedzki rząd. Skandynawscy oficjele chcą mieć pełniejszy
obraz oddziaływania gazociągu na środowisko i żądają od firmy nadzorującej budowę specjalistycznego raportu. Domagają się także przedstawienia alternatywnych tras gazociągu. - Jest sprawą oczywistą, że
rząd do podjęcia decyzji potrzebuje dokumentów zawierających wszelkie niezbędne informacje, umożliwiające dokładne zbadanie, jak gazociąg będzie oddziaływał na środowisko i inne sfery działalności na
Bałtyku" -oświadczył minister ochrony środowiska Andreas Carlgren.
Nowe materiały, które inwestor - rosyjsko-niemiecka spółka Nord Stream - przekazał na początku października, dotyczą m.in. przebiegu
gazociągu przez szwedzką strefę ekonomiczna.