Rozpoczął się morski wyścig katamaranów Enea Baltic Sailing Cup. Wczoraj ze świnoujskiej plaży wystartowało 16 jednostek,
które popłyną wzdłuż wybrzeża aż do Łeby Zawody potrwają do niedzieli, kiedy to zakończą się w Szczecinie.
W regatach biorą udział załogi z Polski, Szwajcarii, Niemiec i Holandii. Wczoraj o g. 10
katamarany wystartowały z plaży na Uznamie, minęły falochron na prawobrzeżu i wypłynęły na szersze wody. Pierwszy etap wyścigu zakończył się na plaży w Mielnie. Najszybsi byli aktualni mistrzowie świata w
Formule 18 - Coen de Koning i Jeroen van Leeuwen z łodzi F18 Nacra Infusion.
- Nie było pogody, która sprzyjałaby jakimś ekstremalnym wydarzeniom - mówi Monika Cichoń, jedna z organizatorek regat. -
Drudzy po pierwszym etapie zawodów byli Adam Skomski i Jakub Kopyłowicz, a trzeci Jacek Noetzel i Marcin Strzyżewski. Obie ekipy płynęły łodziami typu Formula-18.
Dzisiaj katamarany wystartują o g. 11
z plaży centralnej w Mielnie i popłyną do Ustki, a z niej w piątek do Łeby. W sobotę i niedzielę odbędą się w Szczecinie wyścigi finałowe regat.