Uroczystą paradą wzdłuż Wałów Chrobrego świętowano zakończenie XIII Flisu Odrzańskiego. Połączono je z obchodami Dnia Rzeki
Odry, podczas którego odbyły się między innymi symboliczne zaślubiny Szczecina z Odrą, a 12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana została uhonorowana Pierścieniem Hallera.
Uczestnicy flisu -
organizowanego przez Zarząd Główny Ligi Morskiej i Rzecznej, Biuro Flisu Odrzańskiego w Szczecinie, Wyższą Szkoła Ekonomiczno-Turystyczną w Szczecinie oraz Zespół Szkół nr 8 - w dwa tygodnie przepłynęli
pięćset pięćdziesiąt kilometrów z Brzegu do Szczecina. W tym czasie badali czystość wody w Odrze, poznawali tradycje i obyczaje flisaków oraz zawijali do nadodrzańskich miejscowości. Zapraszani przez
włodarzy i mieszkańców, odkrywali walory turystyczne regionu, oglądali występy taneczne, przedstawienia teatralne i wystawy.
- Flis jest bardzo ważny z punktu widzenia miast i gmin nadodrzańskich.
Rosną szansę zagospodarowania Odry, która dzisiaj już nie dzieli, ale łączy - mówi Bronisław Komorowski, marszałek Sejmu, honorowy prezes Ligi Morskiej i Rzecznej oraz przewodniczący Honorowego
Protektoratu Flisu. - Przedsięwzięcie ma skupić uwagę na rozwoju spraw związanych z Odrą.
Zakończenie flisu połączono z obchodami Dnia Rzeki Odry, podczas którego odbył się symboliczny akt zaślubin
Szczecina z Odrą, a 12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana została uhonorowana Pierścieniem Hallera, nadawanym przez Ligę Morską i Rzeczną. Wręczono również medale Hallera. Wśród odznaczonych była dr
Elżbieta Marszałek, rektor Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Turystycznej w Szczecinie i główny organizator flisu.
- Czujemy się bardzo zmęczeni, ale z radością wpłynęliśmy do naszego szczecińskiego portu -
mówi na koniec dr Marszałek. -Już opracowujemy strategię przyszłorocznego flisu.