Darłowo. Kiedyś Krzysztof Klenczon śpiewał "Port to jest poezja...", a burmistrz Darłowa Arkadiusz Klimowicz
obiecywał, że port Darłowo będzie "zachodniopomorską wizytówką". Oba stwierdzenia coraz bardziej przystają do tej komunalnej własności samorządu.
Czas porównań
- Odbiór techniczny i
uroczyste otwarcie inwestycji, która zmodernizowała dolną część portu, byty znakomitą okazją do przypomnienia, jak wyglądał i działał w czasach PRL-u oraz do porównania go z obecnym portem - mówi Leszek
Walkiewicz, rzecznik ratusza. -Jeszcze kilkanaście lat temu darłowskie okno na świat było niedostępne dla mieszkańców i turystów. Strażnicy i Wojsko Ochrony Pogranicza pilnowali portu dzień i noc, a nawet
przestrzegania zakazu fotografowania. Dzisiaj wygląda to zupełnie inaczej, a port staje się z każdym dniem naszą darłowską dumą.
Ustawa o portach i przystaniach morskich opublikowana w 1997 r. dała
podstawy do tworzenia podmiotów zarządzających portami, co wykorzystał tutejszy samorząd i postanowił w końcu 1999 r skomunalizować port, rejestrując jego zarząd w 2000 r. Ostatnie 6 lat kierowania portem
przez samorząd zmieniło go nie do poznania. W tym czasie wybudowano tu min.: nową przetwórnię ryb spełniającą wymogi UE i wytwórnię lodu łuskowego. Nadto, utworzono nowe firmy, jak: stocznia, produkującą
i naprawiającą sieci, świadczącą usługi dla jachtów, zajmującą się szkutnictwem i naprawą statków, sortownię ryb, żeglugą, usługową - handel, serwis, usługi pilotażowe, holownicze i wędkarstwo,
przeładowującą węgiel w porcie wewnętrznym i inne. Postawiono także nowe budynki: Bosmanatu, Terminala Odpraw Granicznych oraz Stację Poszukiwań i Ratownictwa Morskiego SAR. Dla żeglarzy urządzono
tymczasową marinę z sanitariatami, kuchnią, pralnią i internetem. W dalszych planach jest budowa mariny z prawdziwego zdarzenia w pobliżu ujścia rzeki Grabowej do Wieprzy W porcie oprócz ryb,
przeładowywano głównie zboża, pelety i węgiel. W roku 2007 przywieziono blisko 36 tys. ton i wywieziono ponad 20,5 tys. ton towarów, nie licząc ryb.
Na Bornholm i na ryby
Poza funkcjami
towarowo-handlowo-usługową i rybacką, port zajmuje się także przewozami pasażerskimi turystów do portu Nexo na Bornholmie. Tą drogą odwiedzało corocznie duńską wyspę ok dziewięć tys. turystów. Rozwija się
również wędkarstwo morskie, zarówno kutrowe, jak i łodziowe. Kilka przerobionych kutrów zajmuje się wycieczkowymi przewozami pasażerów po morzu. Dotychczasowa modernizacja portu komunalnego pochłonęła już
11,7 mln zł.
- Zmodernizowanie dolnej części portu pozwoli w dłuższej perspektywie na osiągnięcie szeregu korzyści i doprowadzi do zwiększenia liczby inwestorów w porcie - zapewnia bur-mistrz Darłowa
Arkadiusz Klimowicz. - Umożliwi także rozszerzenie sposobu wykorzystywania portu, choćby poprzez intensywny rozwój turystyki morskiej. Chcemy, aby nasz port stał się wizytówką portów zachodniopomorskich.
Jako samorząd będziemy również czynić dalsze starania o dofinansowanie dróg dojazdowych do portu oraz modernizację portu górnego i budowę mariny Dzięki zrealizowanym inwestycjom darłowski port ma dobrą
dostępność do nabrzeży. Z drugiej strony, rozbudowa infrastruktury portowej wpłynęła również w sposób pośredni, ale także bardzo istotny, na otoczenie portu, poprzez aktywizację gospodarczą całego
regionu.
Spółka Zarząd Portu Morskiego Darłowo zaczynała z kapitałem 30 tys. zł, a dziś dysponuje kapitałem 4 mln 424 tys. zł. Obszar portu obejmuje ponad 113,6 ha, z tego do miasta należy 27,4 ha, co
stanowi 24,18 proc. ogólnej powierzchni portu. Łączna długość nabrzeży razem z falochronami wynosi ponad 6 km, a ZPM Darłowo administruje 21 nabrzeżami o łącznej długości blisko 3,6 km, co stanowi prawie
60 proc. długości wszystkich nabrzeży.