Po przerwie spowodowanej zbyt wysokim stanem Odry prom "Bez granic" w Gozdowicach (gmina Mieszkowice) wznowił kursy i
przeżywa prawdziwe oblężenie. W niedzielne popołudnie po obu brzegach Odry na przeprawę czekały tłumy turystów.
Mimo rozpoczęcia sezonu promowego trzeba było na kilka tygodni zawiesić kursy promu.
Gdy woda w Odrze opadła do odpowiedniego poziomu, "Bez granic" wznowił kursy i od razu przyciągnął nad rzekę rzesze turystów. Wśród nich najliczniejszą grupę stanowili rowerzyści, przede wszystkim
Niemcy.
- Na rowerach jesteśmy tu pierwszy raz - mówi Manfred Radtke z Oderberg, który do Gozdowic przyjechał z żoną. - Bardzo nam się tu podoba.
Państwo Radtke wybrali się na wycieczkę szlakiem
"Zielonej Odry", wiodącym od Kostrzyna nad Odrą do Szczecina.
- Dzisiaj zamierzamy przejechać jakieś dwadzieścia kilometrów - zapowiadają. - Potem przyjdzie czas na kolejne odcinki. Rowerami
jeździmy dwa razy w tygodniu, czasem więcej. To jedna z najwspanialszych form turystyki, do której zachęcamy wszystkich szukających sposobu na spędzenie wolnego czasu, na dodatek w tak pięknej
okolicy.