Związek Armatorów Polskich ma od niedawna nowe kierownictwo. Ta organizacja z tradycjami skupia w swym gronie
wszystkich liczących się przewoźników morskich i firmy portowe.
Ponownie na prezesa ZAP został wybrany Paweł Szynkaruk, dyrektor naczelny Polskiej Żeglugi Morskiej. Wiceprezesami są Paweł Porzycki,
prezes Euroafriki Linie Żeglugowe oraz Roman Wożniak z POL-Levant Linie Żeglugowe.
W trakcie obrad walnego zgromadzenia podsumowano ostatnie dwa lata działalności związku. Szczególnie ważne były
sprawy związane z ubezpieczeniami społecznymi marynarzy, interpretacją przepisów unijnych itp.
ZAP podejmował też przedsięwzięcia z innymi narodowymi stowarzyszeniami armatorów i administracjami
morskimi. Na przykład brał udział w Morskim Okrągłym Stole Polsko-Duńskim, który odbył się w Kopenhadze 31 maja 2007 r. Związek Armatorów Polskich był także organizatorem i gospodarzem wrześniowego
Seminarium Morskiego w Gdańsku.
Podczas ostatniego walnego zgromadzenia podjęto uchwałę o przystąpieniu ZAP do "Partnerstwa dla Morza " - inicjatywy uczelni morskich oraz środowiska w celu
wsparcia przedsięwzięć dla budowania świadomości morskiej i popularyzacji zawodu marynarza.
Związek Armatorów Polskich powołano 25 maja 1929 r. w Gdyni. Jego inicjatorem i pierwszym prezesem
zarządu był Julian Rummel, dyrektor państwowego przedsiębiorstwa armatorskiego Żegluga Polska. Celem związku była ochrona interesów członków przed nieuczciwą konkurencją, prowadzenie wspólnej polityki
frachtowej, taryfowej, ubezpieczeniowej itp. Mimo wojny ZAP nie przerwał działalności, a jego siedzibę przeniesiono do Londynu.
Po wojnie działalność jednak zawieszono "ze względu na
niesprzyjające związkom pracodawców warunki polityczno-społeczne w Polsce" - czytamy w notce informacyjnej organizacji. Wznowiono ją dopiero 17 lutego 1983 r. Ponowna reforma związku nastąpiła 10 lat
później. Obecnie ZAP liczy 22 członków.