Nie trzeba będzie rozbierać mniejszej pochylni w ośrodku kadłubowym Wulkan. Bruksela złagodziła swoje wcześniejsze
stanowisko. Natomiast na maj przesunął się termin ostatecznych rozstrzygnięć w sprawie prywatyzacji Stoczni Szczecińskiej Nowej. Powodem mogą być galopujące ceny stali i mediów.
- Firma Amber nadal
pracuje nad swoją ofertą - powiedziała nam jedynie Roma Sarzyńska, rzecznik prasowy Agencji Rozwoju Przemysłu. ARP wraz z Korporacją Polskie Stocznie jest jednym z państwowych właścicieli SSN.
Sarzyńska dodała, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w negocjacjach dotyczących sprzedaży stoczni udział bierze przedstawiciel Komisji Europejskiej: - Ostatnio uczestniczył on w rozmowach w
zeszły czwartek.
Podobno dostarczone do Brukseli dokumenty przygotowane przez spółkę Amber wymagają jeszcze "korekt i uzupełnienia". Z nieoficjalnych jednak informacji wynika, że nadal może
chodzić o targi dotyczące ceny szczecińskiej spółki. Pośrednio potwierdzają to wypowiedzi Przemysława Sztuczkowskiego, właściciela spółki Amber w "Pulsie Biznesu". Stwierdził on, że w najbliższym
czasie nawet o 30-40 procent zdrożeje stal, co nie pozostanie bez wpływu na rentowność kontraktów na statki. Przeszkodą w wyliczeniu precyzyjnej ceny za stoczniową firmę mają być także rosnące z dnia na
dzień ceny mediów, m.in. prądu oraz koksu.
Amber jest spółką celową założoną przez Sztuczkowskiego, właściela giełdowej grupy Złomrex, do wzięcia udziału w negocjacjach na zakup stoczni
produkcyjnych w Szczecinie i w Gdyni.
Pierwotnie ostateczne decyzje co do zakupu Stoczni Szczecińskiej Nowej miały zapaść do wczoraj. Teraz wyznaczono kolejny "ostateczny" termin - 10 maja br.
- Jest jednak również pozytywny aspekt tej sprawy. Na podstawie złożonych dokumentów Komisja Europejska oceniła, że cały proces prywatyzacji stoczni nie powinien trwać dłużej niż 6-8 tygodni -
poinformował nas Zbigniew Żmijewski, przewodniczący związku zawodowego Stoczniowiec.
Szef organizacji powołuje się na informacje z departamentu Nadzoru Właścicielskiego i Prywatyzacji I
Ministerstwa Skarbu Państwa.
Jest też inna pozytywna wiadomość dla Stoczni Szczecińskiej Nowej - nie trzeba będzie rozbierać pochylni na Wulkanie. Bruksela zgodziła się na jej zablokowanie, aby nie
można było budować statków.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, przedłużono też negocjacje w sprawie zakupu przez Amber Stoczni Gdynia.