Sukces Doliny Krzemowej, najsłynniejszego klastra na świecie, pokazuje, że współpraca firm i ośrodków
naukowo-badawczych jest opłacalna. Klastry stają się coraz bardziej popularne w Polsce, także na Pomorzu Zachodnim. W celu rozwoju innowacyjności oraz podniesienia konkurencyjności gospodarki morskiej
powstanie zachodniopomorski klaster morski.
W ubiegłym tygodniu przedsiębiorcy i naukowcy z Pomorza Zachodniego podsumowali projekt "Innowacyjność i współpraca siłą gospodarki morskiej regionu"
InMor. Projekt stanowił pierwszy krok do stworzenia zachodnio-pomorskiego klastra morskiego. W projekcie uczestniczyła Stocznia Szczecińska "Nowa", Szczecińska Stocznia Remontowa "Gryfia", Porta
Styl oraz trzy uczelnie - Politechnika Szczecińska, Akademia Morska w Szczecinie i Uniwersytet Szczeciński.
Celem współpracy firm i ośrodków naukowo-badawczych jest podniesienie konkurencyjności
naszego regionu. I choć obecnie związki przedsiębiorstw z zachodniopomorskimi uczelniami są słabe (udział środków firm z naszego województwa w finansowaniu nauki wynosi 0,6 proc. przy średniej krajowej
22,6 proc. i 60 proc. dla UE - dane dotyczą wszystkich sektorów), to obie strony coraz głośniej mówią o potrzebie współpracy.
W tym celu na Wydziale Techniki Morskiej PS powstało Laboratorium Spawania
Konstrukcji Wielkogabarytowych. W planach jest szkolenie spawaczy dla potrzeb rynku stoczniowego. - Wykształcony spawacz jest nieustanie poszukiwany na naszym rynku - podkreślał dr Łukasz Piskorski z
Politechniki Szczecińskiej.
SSN i SSR "Gryfia" chcą na bazie laboratorium prowadzić wspólne projekty badawcze, które przyczynią się do wzrostu ich innowacyjności.
Wyniki badań
przeprowadzonych w ramach projektu InMor wskazują jednak, że w wielu firmach brakuje jednolitego systemu zarządzania innowacjami. - Sporo podejmowanych w tym zakresie działań ma charakter intuicyjny-
wyjaśniał prof. Wojciech Downar z US.
Nie zmienia to jednak faktu, że firmy otwierają się na innowacje.
- Innowacja to umiejętność wdrożenia systemów efektywnych ekonomicznie - mówił prof. Piotr
Niedzielski z US. - Nie zawsze musimy coś wymyślać - zaznaczył.
Czasami wystarczy wprowadzić w firmie rozwiązania, które na świecie stosowane są od wielu lat. Tak jest np. z montowaniem modułowych
kabin mieszkalnych na statku typu Ro-Pax w SSN. - Czas montażu wszystkich kabin przy zastosowaniu tradycyjnej metody to cztery miesiące, przy wykorzystaniu kabin modułowych wyniesie 6-8 tygodni - mówił
Henryk Lisewski z Biura Projektowego SSN.
Nad stworzeniem klastra pracuje teraz pięcioosobowy zespół roboczy. - Zachodniopomorski klaster morski będzie stowarzyszeniem zwykłym bez osobowości prawnej -
wyjaśniał Jacek Ciepłowski z SSR "Gryfia".