Wodolot należący do spółki Żegluga Szczecińska-Wodoloty "Bosman Express" znowu ma kłopoty. W sierpniu nie udało się go
wprowadzić do żeglugi w trakcie regat "Tall Ships Races", gdyż nie spełniał krajowych norm bezpieczeństwa. Wczoraj - już po remoncie - nie wypłynął w inauguracyjny rejs ze Szczecina do Świnoujścia z
powodu wypadku, któremu uległ jeden z elektryków.
Wypadkowi uległ pracownik firmy Elwat, która na zlecenie armatora wykonywała "ostatnie prace elektryczne" na pokładzie wodolotu. Według relacji
Zbigniewa Bednarskiego, prezesa zarządu spółki Żegluga Szczecińska-Wodoloty" wczoraj około godziny 10.30 jeden z pracowników pracujący na pokładzie przy instalacji elektrycznej potknął się i upadł
przebijając głową szybę sterówki kapitana. Po-szkodowanego mężczyznę przewieziono do szpitala. Kapitan jednostki natychmiast powiadomił o zdarzeniu Urząd Morski w Szczecinie i Kapitanat Portu. Do
zdarzenia doszło bowiem jeszcze przed przybyciem wodolotu do portu pasażerskiego - przy nabrzeżu Cichym, nieopodal elewatora Ewa.
- Wypadek wyglądał dość groźnie, było sporo krwi. Na szczęście jednak
wszystko skończyło się dobrze, zwłaszcza dla poszkodowanego. Od prezesa firmy, która prowadziła prace elektryczne, uzyskałem informację, że w szpitalu poszkodowany pracownik doszedł do siebie i został
zwolniony do domu - powiedział prezes Zbigniew Bednarski.
Prezes Bednarski uważa, że mimo drugiego nieudanego wejścia na polski rynek przewozów "Bosman Express" nie jest statkiem pechowym. Jego
zdaniem wypadek jest efektem dążenia armatora do perfekcyjnego przygotowania jednostki do żeglugi i dbania o bezpieczeństwo, a także w jakiejś mierze warunków atmosferycznych, jakie panują ostatnio.
Dzisiaj "Bosman Express" wyruszyć ma do Świnoujścia, gdzie zaplanowano podobną uroczystość, jaka miała się odbyć wczoraj w Szczecinie. Inauguracja połączenia -już z pasażerami na pokładzie - odbyć
się ma 2 kwietnia.
"Bosman Express" to wodolot produkcji radzieckiej klasy meteor, który przez wiele lat pływał w Holandii. W ubiegłym roku zakupił go Sven Paulsen (właściciel spółki Adler
Schiffe), główny udziałowiec "Żeglugi Szczecińskiej-Wodoloty". Po podpisaniu porozumienia z firmą Bosman Browar Szczecin jednostka otrzymała nazwę "Bosman Express".