Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Zasmakował w ikrze

Kurier Szczeciński, 2008-02-04
Czyżby miał się zrealizować czarny scenariusz? Żebroplaw, który w niewyjaśniony jeszcze sposób dostał się na Bałtyk - być może w wodach balastowych statków - zasmakował w ikrze dorsza. Być może oznacza to początek dramatu dla smacznej ryby, o którą tak zabiegają rybacy. Jak poinformowała PAP, żebro-pław o łacińskiej nazwie Mnemiopsis Leidyi, którego naturalnym rejonem występowania są wody przybrzeżne obu Ameryk, zasmakował w ikrze bałtyckiego dorsza. Instytut Morski w Kilonii ostrzegł w zeszłym tygodniu, że może się on okazać zagrożeniem dla zasobów tej ryby. Ślady dorszowej ikry niemieccy naukowcy znaleźli w układzie trawiennym żebropławów w rejonach tarłowych dorsza. Ich zdaniem, żarłoczność żebropławów jest zagrożeniem dla całego ekosystemu Bałtyku. Organizm ten żywi się całą gamą organizmów planktonowych: ikrą i larwami ryb, niedużymi żyjątkami, stadiami larwalnymi bezkręgowców dennych itp. Żebropław jest dość odporny na zmienność czynników środowiska i wytrzymuje zasolenie wody od ok. 3 do 32 promili oraz temperaturę od 4 do 31 st. Celsjusza. Gatunek ten ma wielkie możliwości rozmnażania. W ciągu doby jeden osobnik potrafi wyprodukować 3 tysiące jajeczek, a maksymalnie od 7 do 10 tys. sztuk. W ciepłe lato zakwity tych organizmów mogą pojawiać się aż do jesieni. Jak już informowaliśmy za Morskim Instytutem Rybackim w Gdyni, ten żarłoczny organizm pojawił się także na polskich wodach. Ubiegłej wiosny Mnemiopsis Leidyi najpierw odkryto w rejonie Głębi Gotlandzkiej, latem w wodach Zatoki Fińskiej i wokół Wysp Alandzkich. Wreszcie znaleziono go koło Juraty. Żebropław wykończył już cenne rybacko gatunki ryb np. w Morzu Czarnym, a potem także w Azowskim i Kaspijskim. Przedostał się także do mórz: Marmara i Egejskiego. Rybołówstwo poniosło tam straty liczone nawet na 300 mln USD.
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl