Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Wpisali mniej dorszy

Kurier Szczeciński, 2008-01-22
Inspektorzy rybołówstwa morskiego z Ustki stwierdzili, że kilku skontrolowanych w zeszłym tygodniu szyprów zaniżyło ilości złowionych dorszy w książkach połowowych. Sprawa wyszła na jaw podczas porównania wpisanych do dokumentu ładunków z ilością ryb, które przekazali do sprzedaży na tamtejszej Aukcji Rybnej. O szczegóły zapytaliśmy Andrzeja Krawczyka, okręgowego inspektora rybołówstwa morskiego w Słupsku. Skierował on nas jednak do podległego inspektoratu w Ustce, gdyż, jak stwierdził, nie otrzymał jeszcze wszystkich dokumentów z tej kontroli. W Ustce z kolei, pragnąca zachować anonimowość osoba potwierdziła, że sprawdzono osiem kutrów rybackich (siedem z Ustki i jeden z Darłowa). -Jednak jeszcze za wcześnie, aby podsumować tę kontrolę. Musimy mieć dokumenty "sprzedaży ryb i kartki z dzienników. Materiał ten jest w tej chwili obrabiany - stwierdziła. Osoba ta podała jednak przykład nieprawidłowości: -Jeden z kutrów dostarczył na aukcję 1200 kilogramów ryb. Tymczasem w książce połowowej wykazał zaledwie 600 kilogramów - mówi informator. Sprawy nie chciał komentować Kazimierz Wojnicz, prezes Krajowej Izby Producentów Ryb. Jednak z protokołu kontroli magazynu, jakim jest Lokalne Centrum Pierwszej Sprzedaży Ryb - Aukcja Rybna w Ustce (z dnia 15.01.) wynika, że inspektorzy nie stwierdzili tam naruszenia przepisów o rybołówstwie morskim. Jak czytamy, każdy z kutrów przekazał do sprzedaży na aukcji od 820 do prawie 2,3 tys. kilogramów "dorsza patroszonego z głową". Nieprawidłowości wyszły na jaw dopiero po porównaniu tych wielkości z danymi z książek połowowych. Jak poinformował wcześniej "Dziennik Bałtycki", w dwóch przypadkach dorsza było na papierze dwa razy mniej niż w skrzynkach. Natomiast na pozostałych jednostkach połowy miano zaniżyć o połowę. Nie udało nam się dowiedzieć, czy i jakie kary nałożą inspektorzy za nieraportowanie przez armato-rów rybackich pełnych połowów dorsza. Nasz informator stara się Usprawiedliwiać rybaków - twierdzi, że zatajają oni wielkość połowu, bo do odłowienia dostali jeszcze mniejszą ilość ryby niż w roku ubiegłym, a jeszcze będą musieli oddać część przełowione-go w zeszłym roku limitu dorsza.
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl