Tradycyjnie w okresie świątecznym ruch statków w portach u ujścia Odry był mniejszy niż zwykle. Dokerzy odpoczywali przy
świątecznych stołach, a dyspozytorzy terminali portowych mieli w związku z tym mniej pracy.
- Ruch jest mniejszy. W normalny dzień do zespołu portów Szczecin i Świnoujście zawija co najmniej 20
jednostek. Niekiedy bywa, że przypływa ich 15, a w inne dni nawet 30 - wyliczał w Wigilię Jerzy Kwiatkowski, główny dyspozytor w Zarządzie Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
J. Kwiatkowski pracuje
w porcie już prawie pół wieku, a głównym dyspozytorem jest lat jedenaście. Kieruje działem koordynacji i obrotu portowego, w którym pracują starsi dyspozytorzy zmianowi.
Według portowej informacji,
w Wigilię przy portowych nabrzeżach cumowało - w Szczecinie 15 statków, a w Boże Narodzenie już o cztery mniej, zaś w Świnoujściu - 3 frachtowce, a 25 grudnia o jeden mniej.
Na rufach jednostek, które
przez święta stały w portach w Szczecinie i Świnoujściu, powiewały bandery m.in. takich krajów jak: Antigua, Rosja, Holandia, Barbados, Norwegia, Cypr.
Z większych statków w Wigilię w morze wyszedł
tylko frachtowiec "Opal" szczecińskiej Euroafriki. Podąża w kierunku Afryki Zachodniej. W drugi dzień świąt z Polic w morze miała wyjść "Ziemia Zamojska", której armatorem jest PŻM. Natomiast do
Szczecina miał dopłynąć "Rolnik" tego samego armatora.
- Generalnie w święta pracownicy przeładunkowi nie pracują - mówi Andrzej Malerowicz, dyspozytor terminalu Ewa, którym zarządza portowa
spółka Drobnica - Port Szczecin. - Zdarza się jednak, że podczas świąt pracujemy; gdy statek przywiezie ładunek pilny.
Tegoroczna zimowa aura, podobnie jak w poprzednich latach, jest dla portowców
łaskawa. - Ostatnia w miarę sroższa zima była trzy lata temu. Lecz nie może się ona równać do kilku innych z lat siedemdziesiątych - wspomina J. Kwiatkowski. - Wtedy cały port był zamarznięty, a ruch
wstrzymany.
Jego dział koordynacji i obrotu portowego ZMPSiŚ czuwa oczywiście nad ruchem statków. Zajmuje się także odpadami statkowymi - pilnuje, aby kapitanowie jednostek zgłaszali, że mają je na
pokładzie i żeby ewentualnie były one zdawane w porcie. Ponadto dział dba o wprowadzanie danych o ruchu jednostek do VTS, systemu kontroli ruchu statków na akwenach o zwiększonym natężeniu żeglugi -
szczególnie w wąskich przejściach, jak tor wodny Szczecin - Świnoujście.
Dla dyspozytorów święta skończyły się już wczoraj, bo - jak mówi A. Malerowicz - w drugi ich dzień przygotowywali plan pracy na
dziś.